Aktualizacja: 14.11.2016 06:48 Publikacja: 13.11.2016 21:18
8 zdjęć
ZobaczLaur Konrada
Foto: materiały prasowe
Triumf Opryńskiego jest znaczący, bo po raz pierwszy w historii "Interpretacji" werdykt jurorów był jednogłośny. Swoje głosy, wraz z mieszkami - po 11 tys. zł w każdym, oddali nań: krytyk teatralny Roman Dołżański, aktor Adam Ferency, reżyserzy Agnieszka Glińska i Lech Majewski oraz kompozytor Paweł Mykietyn.
Od 2014 roku, kiedy dyrekcję artystyczną festiwalu „Interpretacje” objęła Katarzyna Janowska, w konkursie reżyserów, który stanowi najważniejszą jego część, nie ma ograniczeń, jeśli chodzi o czas, jaki upłynął od debiutu reżysera – może rywalizować każdy, nawet nestorzy zawodu. Kryterium wieku ustąpiło miejsca tematycznemu wyborowi prezentowanych spektakli. I tak dwa lata temu nadrzędną ideą festiwalu stała się wolność, rok temu była nią tożsamość (jednostki, Polski i Europy). W tym roku tematem przewodnim była przemoc, a sądząc po tytule, jakim objęto całą imprezę - „Przemoc. Stop!” – spektakle nań prezentowane stały się manifestem niezgody na narastające w naszym społeczeństwie zjawisko, a zarazem ostrzeżeniem przed konsekwencją jego bagatelizowania. Niestety, żaden ze spektakli nie dał prostej recepty, jak ustrzec się przed przemocą i coraz większą brutalizacją życia.
O tomie opowiadań „Nadzieja” noblisty J.M. Coetzeego w podcaście „Rzecz o książkach” mówi Piotr Gruszczyński, wicedyrektor Nowego Teatru w Warszawie, który wielokrotnie adaptował książki pisarza na scenę z myślą o spektaklach Krzysztofa Warlikowskiego.
- Świat promujący tezę, że na każdy ból jest lek, ułatwił zadanie koncernom farmaceutycznym. Prawie każdy z nas łyka jakieś prochy – mówi Robert Talarczyk, reżyser spektaklu „Na prochach” w Teatrze Syrena. Premiera 22 lutego. Aktor zagrał w „Zgonie przed weselem".
„Iwona, księżniczką Burgunda” Adama Orzechowskiego z Teatru Wybrzeże rozpocznie 15 marca Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, który ponownie otwiera sezon najważniejszych festiwali.
„Wizyta starszej pani” z Małgorzatą Hajewską-Krzysztofik, Andrzejem Grabowskim, Janem Peszkiem, Cezarym Pazurą i Janem Englertem uzyskała najlepszy wynik premiery Teatru TV od czerwca 2020 r.
„Tkocze” Mai Kleczewskiej w Teatrze Śląskim w Katowicach eksplodują buntem wyzyskiwanych pracowników. Przy okazji protestują aktorzy, których płace są minimalne.
„Iwona, księżniczką Burgunda” Adama Orzechowskiego z Teatru Wybrzeże rozpocznie 15 marca Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, który ponownie otwiera sezon najważniejszych festiwali.
„Wizyta starszej pani” z Małgorzatą Hajewską-Krzysztofik, Andrzejem Grabowskim, Janem Peszkiem, Cezarym Pazurą i Janem Englertem uzyskała najlepszy wynik premiery Teatru TV od czerwca 2020 r.
„Tkocze” Mai Kleczewskiej w Teatrze Śląskim w Katowicach eksplodują buntem wyzyskiwanych pracowników. Przy okazji protestują aktorzy, których płace są minimalne.
„Ulisses” wg Joyce’a w inscenizacji Michała Borczucha w krakowskim Teatrze im. Słowackiego pokazuje wrażliwość i cierpienie mężczyzny, a także seksualność i zmysłowość kobiety - zdecydowanie poza dzisiejszym kanonem.
Jana Klaty jako dyrektora Teatru Narodowego z góry nie skreślam, choć polityka miała wpływ na oddanie mu może najważniejszej polskiej sceny.
Na to spotkanie Daniel Olbrychski czekał prawie pół wieku. Warto było, bo w duecie z Jadwigą Jankowską Cieślak stworzyli spektakl poruszający i przejmujący. Całość dopełniła wspaniała reżyseria Agaty Dudy-Gracz.
Ministra kultury Hanna Wróblewska powierzyła funkcję dyrektora Teatru Narodowego w Warszawie Janowi Klacie. W głosowaniu 27 stycznia otrzymał trzy głosy, Michał Kotański zaś dwa. O powołaniu decydowała ministra.
Ministra Hanna Wróblewska, po poniedziałkowych rozmowach z kandydatami, powierzyła funkcję dyrektora Teatru Narodowego w Warszawie Janowi Klacie. W głosowaniu 27 stycznia otrzymał trzy głosy, zaś Michał Kotański dwa. O powołaniu decydowała ministra.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas