Choć w Europie sytuacja w branży AGD jest nadal trudna, to w Polsce widać pewne oznaki poprawy. Zarówno jeśli chodzi o produkcję takich urządzeń, jak i krajową ich sprzedaż, widać kilkuprocentowe zwyżki.
Zachodni producenci sprzętu AGD zaczęli blokować dostawy swoich towarów do Rosji poprzez tzw. import równoległy, czyli przez kraje trzecie. W umowach wpisują zakaz reeksportu. Sprawdzają też sprzedaże na platformach internetowych.
Spadek popytu widać na całym świecie i choć branża spodziewa się odbicia, to - póki co - czołowi producenci wykazują straty. Mimo wszystko jednak sektor radzi sobie lepiej od oczekiwań.