Zdjęcie krzyży ze ścian w instytucjach państwowych, wprowadzenie do szkół etyki zamiast religii, usunięcie z konstytucji odniesienia do Boga, zaprzestanie transmisji radiowych niedzielnych nabożeństw – to niektóre z postulatów wysuniętych przez laicką grupę inicjatywną w SPD. Liczy ona już kilkaset osób, wśród których jest wielu znanych socjaldemokratycznych polityków. Zapowiada utworzenie laickiej grupy roboczej w ramach partii.
– W SPD działa już grupa robocza żydowskich socjaldemokratów oraz grupa lesbijek i gejów, jest więc także miejsce na naszą inicjatywę – twierdzi jej autor Nils Olpitz-Leithaft, deputowany SPD do parlamentu Badenii-Wirtembergii.
Protestują Kościoły ewangelicki i katolicki. – Utworzenie takiej grupy w SPD przekreśliłoby kilkadziesiąt lat współpracy socjaldemokratów z Kościołami – ostrzega katolicki arcybiskup Robert Zollitsch, przewodniczący episkopatu Niemiec. Oburzenia nie kryją ugrupowania chadeckie, czemu dała wyraz we wczorajszym artykule we „Frankfurter Allgemeine Zeitung” minister nauki Annette Schavan, wiceprzewodnicząca CDU.
[wyimek]Jedna trzecia Niemców uważa się za ateistów[/wyimek]
Szef SPD Sigmar Gabriel zapewnia, że inicjatywa nie ma szans na uzyskanie poparcia kierownictwa partii. – Nasze postulaty odzwierciedlają jedynie rozwój społeczeństwa – odpowiada na to Rolf Schwanitz, były minister, deputowany SPD do Bundestagu. Podobnego zdania jest partia liberalna FDP domagająca się zniesienia finansowej pomocy państwa dla Kościołów.