Zapateryzm po niemiecku

Radykalny laicyzm coraz silniej daje o sobie znać. Ostatnio w SPD

Publikacja: 24.11.2010 01:24

Zdjęcie krzyży ze ścian w instytucjach państwowych, wprowadzenie do szkół etyki zamiast religii, usunięcie z konstytucji odniesienia do Boga, zaprzestanie transmisji radiowych niedzielnych nabożeństw – to niektóre z postulatów wysuniętych przez laicką grupę inicjatywną w SPD. Liczy ona już kilkaset osób, wśród których jest wielu znanych socjaldemokratycznych polityków. Zapowiada utworzenie laickiej grupy roboczej w ramach partii.

– W SPD działa już grupa robocza żydowskich socjaldemokratów oraz grupa lesbijek i gejów, jest więc także miejsce na naszą inicjatywę – twierdzi jej autor Nils Olpitz-Leithaft, deputowany SPD do parlamentu Badenii-Wirtembergii.

Protestują Kościoły ewangelicki i katolicki. – Utworzenie takiej grupy w SPD przekreśliłoby kilkadziesiąt lat współpracy socjaldemokratów z Kościołami – ostrzega katolicki arcybiskup Robert Zollitsch, przewodniczący episkopatu Niemiec. Oburzenia nie kryją ugrupowania chadeckie, czemu dała wyraz we wczorajszym artykule we „Frankfurter Allgemeine Zeitung” minister nauki Annette Schavan, wiceprzewodnicząca CDU.

[wyimek]Jedna trzecia Niemców uważa się za ateistów[/wyimek]

Szef SPD Sigmar Gabriel zapewnia, że inicjatywa nie ma szans na uzyskanie poparcia kierownictwa partii. – Nasze postulaty odzwierciedlają jedynie rozwój społeczeństwa – odpowiada na to Rolf Schwanitz, były minister, deputowany SPD do Bundestagu. Podobnego zdania jest partia liberalna FDP domagająca się zniesienia finansowej pomocy państwa dla Kościołów.

– W dobie oszczędności budżetowych nie możemy tolerować tego, że oba Kościoły chrześcijańskie otrzymują z kasy państwowej 450 milionów euro rocznie – głosi Christian Lindner, sekretarz generalny FDP, koalicjanta w rządzie Angeli Merkel. Tego samego domagają się postkomuniści z partii Lewica. Postulaty tego rodzaju nie są też obce Zielonym.

Czy to oznacza, że w Niemczech szerzy się radykalny laicyzm na wzór hiszpański? – Tak nie jest, ale widać wyraźnie, że wielu polityków dochodzi do przekonania, że za pomocą laicyzmu można uprawiać politykę – tłumaczy Ludwig Ring Eifel, szef Katolickiej Agencji Informacyjnej.

Zwraca uwagę, że jedna trzecia Niemców uważa się za ateistów. Ludzie ci twierdzą, że nie mają należytej reprezentacji politycznej, i zgłaszają obiekcje wobec wspierania Kościołów i instytucji religijnych z ich podatków. Z badań wynika, że maleje zainteresowanie życiem religijnym. Połowa Niemców nie zagląda do kościołów, a co szósty odwiedza kościół co najmniej raz w miesiącu.

[i]—Piotr Jendroszczyk z Berlina[/i]

Zdjęcie krzyży ze ścian w instytucjach państwowych, wprowadzenie do szkół etyki zamiast religii, usunięcie z konstytucji odniesienia do Boga, zaprzestanie transmisji radiowych niedzielnych nabożeństw – to niektóre z postulatów wysuniętych przez laicką grupę inicjatywną w SPD. Liczy ona już kilkaset osób, wśród których jest wielu znanych socjaldemokratycznych polityków. Zapowiada utworzenie laickiej grupy roboczej w ramach partii.

– W SPD działa już grupa robocza żydowskich socjaldemokratów oraz grupa lesbijek i gejów, jest więc także miejsce na naszą inicjatywę – twierdzi jej autor Nils Olpitz-Leithaft, deputowany SPD do parlamentu Badenii-Wirtembergii.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1078
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1077
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1076
Świat
Trump wycofuje USA z Rady Praw Człowieka. Koniec pomocy dla palestyńskich uchodźców
Świat
Thorsten Klute: Niemcy przed wyborami. Czy SPD ma jeszcze szansę?