Obecnie w Polsce na COVID-19 mogą się szczepić osoby powyżej 12. roku życia. Szczepienie jest dobrowolne. Do użycia dopuszczono szczepionki Pfizer/BioNTech, Moderny (dwudawkowe, oparte na technologii mRNA), AstraZeneca (dwudawkowa) i Johnson&Johnson (jednodawkowa).
Akcja szczepień na COVID-19 rozpoczęła się w Polsce - podobnie jak w większości innych państw UE - 27 grudnia. Jak dotąd wykonano w jej ramach 36 053 472 szczepienia - w pełni zaszczepionych (dwoma dawkami szczepionek dwudawkowych lub jedną dawką szczepionki Johnson&Johnson) jest 18 618 197 osób.
Resort zdrowia w piątek podał dane, z których wynika, że od początku szczepień drugą dawką szczepionek na COVID-19 spośród osób, które zmarły po zakażeniu koronawirusem 1,65 proc. to osoby, które otrzymały drugą dawkę co najmniej 14 dni przed zgonem. Jednocześnie wśród zakażonych od momentu rozpoczęcia szczepień drugą dawką 0,72 proc. to osoby, które otrzymały drugą dawkę szczepionki co najmniej 14 dni przed wykryciem zakażenia.
W piątek minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że osoby z obniżoną odpornością będą szczepione od 1 września trzecią dawką szczepionki. W przypadku doszczepiania pozostałych grup polski rząd czeka na rekomendację w tej sprawie, jaką ma przedstawić Europejska Agencja ds. Leków.
Przedstawiciele rządu wielokrotnie przekonywali, że nie mają zamiaru wprowadzać obowiązku szczepień przeciw COVID-19 w Polsce. Minister zdrowia nie wykluczył jednak, że szczepienia te mogą być wkrótce płatne. Z kolei przewodniczący Rady Medycznej przy premierze, prof. Andrzej Horban stwierdził niedawno, że "ma nadzieję, iż rząd podejmie decyzję, by szczepienia były przymusowe" w przypadku "niektórych grup, które są narażone na zakażenia"