IS przyciąga Kazachów i Uzbeków

Państwo Islamskie (IS) przyciąga obywateli państw Azji Środkowej - chodzi o pięć krajów Azji Środkowej: Kazachstan, Kirgistan, Turkmenistan, Tadżykistan i Uzbekistan. Według International Crisis Group (ICG) z siedzibą w Brukseli mowa nawet o 4 tys. osób.

Aktualizacja: 02.05.2015 12:43 Publikacja: 02.05.2015 12:27

Państwo islamskie ma sympatyków w Malezji, ale również w Uzbekistanie czy Kazachstanie

Państwo islamskie ma sympatyków w Malezji, ale również w Uzbekistanie czy Kazachstanie

Foto: PAP/EPA

Żadna z byłych republik radzieckich Azji Środkowej do tej pory nie była w stanie odpowiednio zareagować na to zjawisko. Szczególnie narażony na zagrożenie terroryzmem jest Uzbekistan, gdzie funkcjonuje powiązany z Al-Kaidą Islamski Ruch Uzbekistanu. Szacuje się, że liczba Uzbeków, którzy pojechali na wojnę do Syrii, może przekraczać 2500.

W listopadzie i grudniu ubiegłego roku ponad 60 domniemanych dżihadystów zostało aresztowanych w Tadżykistanie. Co ciekawe, wszystkie wymienione państwa miały już okazję zetknąć się z ideą kalifatu niemalże na własnym podwórku. Pomysłodawcą tej idei była Islamska Partia Turkiestanu (IPT), stawiająca sobie za cel przejęcie kontroli nad chińską prowincją Xinjiang i ustanowienie niepodległego państwa pod nazwą "Wschodni Turkiestan" (obecnie zamieszkały przez Ujgurów).

Zgodnie z planem, "Wschodni Turkiestan" miał stać się częścią islamskiego kalifatu Azji Środkowej, obejmującego oprócz Xinjiang – Kazachstan, Kirgistan, Uzbekistan, Turkmenistan i Tadżykistan. IPT, której działalność ewoluowała w kierunku Al-Kaidy, przyznała się do wielu aktów terroru, m.in w Kaszgarze. W 2008 r. jeden z przywódców IPT stwierdził, że eksplozje, które wstrząsnęły Chinami przed Igrzyskami Olimpijskimi w Pekinie, przeprowadziła również IPT. Były to głównie eksplozje autobusów w Kunming i Szanghaju oraz eksplozja domu w Wenzhou. Chińskie władzy próbowały zataić prawdę o zamachach, aby nie wywołać paniki w okresie igrzysk.

Medialne skrzydło IPT "Voice of Islam" w okresie od 2008 do 2011 roku stworzyło dziewięć odcinków filmu szkoleniowego dla dżihadystów, uzasadniając w nim potrzebę prowadzenia dżihadu na terenie Chin oraz Uzbekistanu. Zainteresowany tym wywiad uzbecki przeprowadził śledztwo, które dostarczyło dowodów na współpracę IPT z Islamskim Ruchem Uzbekistanu. Śledztwo wykazało także, iż IPT ma swoje komórki w innych krajach Azji Środkowej. Ten sam wywiad zwrócił również uwagę na powiązania Talibów z IPT.

Natomiast wspomniany już Islamski Ruch Uzbekistanu został utworzony w 1996 roku i jest uważany za organizację terrorystyczną przez wiele państw. W 2014 roku ruch ten przyznał się, wraz z pakistańskimi talibami, do przeprowadzenia ataku na lotnisko w Karaczi.

Chińska Agencja Antyterrorystyczna poinformowała również, że od 2012 roku rząd monitoruje przemieszczanie się niektórych członków IPT, którzy głównie przez Pakistan trafiają do Syrii, gdzie wchodzą w skład oddziałów islamskich ekstremistów. Według urzędnika wspomnianej agencji, rząd chiński wie o 100 takich osobach, których celem w Syrii ma być doskonalenie swoich umiejętności na polu walki.

Kilka dni temu islamiści z powiązanego z Al-Kaidą ugrupowania Dżabhat an-Nusra (Front Obrony Ludności Lewantu) zdobyli Dżisr asz-Szughur - miasto w północno-zachodniej Syrii, leżące w prowincji Idlib. Z opublikowanego w sieci wideo wynika, że kluczowe znaczenie dla sukcesu operacji miały oddziały etniczne składające się przede wszystkim z Uzbeków

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1156
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1155
Świat
Ukraina: Kto może zastąpić pomoc wywiadowczą USA i Starlinki Muska?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1154
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1150