Migranci nie rezygnują z planów dostania się do USA. Decydują się na trudniejsze sposoby

Jedną z pierwszych decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa było wydanie polecenia służbom federalnym, by wyłapywały osoby przybywające nielegalnie w kraju. Zdecydował się również na wzmocnienie południowej granicy. Wielu migrantów to nie odstrasza. Są skłonni zapłacić więcej przemytnikom w Meksyku lub podejmują bardziej ryzykowne trasy.

Publikacja: 24.01.2025 14:51

Migranci nie rezygnują z planów dostania się do USA. Decydują się na trudniejsze sposoby

Foto: AFP

Agencja Reutera rozmawiała z 23-letnim Alexem Diazem z Hondurasu, który dotarł do Meksyku i planuje dostać się do Stanów Zjednoczonych. Były kierowca autobusu przyznał, że pierwotnie nie planował nielegalnego przekraczania granicy, ale „Trump nie może mu odebrać amerykańskiego snu”. Przemytnicy żądają od niego 7000 dolarów za przetransportowanie go z meksykańskiego Piedras Negras do oddalonego o 235 km San Antonio.

Diaz nie jest pewien, czy jego rodzina mieszkająca w Luizjanie będzie w stanie zebrać taką kwotę. Migranci tacy jak on muszą obecnie stawić czoła droższym i bardziej ryzykownym trasom przemytniczym do USA.

Czytaj więcej

Sondaż w USA. Czy Amerykanie rzeczywiście chcieliby deportacji wszystkich nielegalnych migrantów?

Trump mówi o inwazji na granicę USA

Za prezydentury Joe Bidena odnotowano rekordową liczbę migrantów zatrzymanych podczas próby nielegalnego przekroczenia granicy. Wiele osób zostało jednak wpuszczonych do USA w oczekiwaniu na rozprawę w sądzie imigracyjnym. W czerwcu 2024 r. administracja Bidena wprowadziła nowe ograniczenia azylowe, które według urzędników przyczyniły się do spadku liczby zatrzymań migrantów.

Zmiany wprowadzone przez Trumpa, mające na celu powstrzymanie tego, co określa jako „inwazję” na granicy, nakładają się na przepisy Bidena. W efekcie w pierwszych dniach urzędowania nowego prezydenta odnotowano pewne trudności. Tylko jednego dnia, w środę, strażnicy zatrzymali 766 migrantów próbujących nielegalnie przekroczyć granicę – to połowa średniej dziennej liczby z grudnia.

Czytaj więcej

Departament Stanu odwołuje wszystkie loty uchodźców do USA

Migranci płacą więcej przemytnikom w Meksyku

Meksykańscy przemytnicy żądają obecnie znacznie wyższych stawek za pomoc w przedostaniu się do USA. Jeden z przemytników, który wypowiadał się anonimowo, wskazał, że wzrost cen jest związany z większymi restrykcjami po stronie amerykańskiej.

Członkowie karteli meksykańskich zaczynają prowadzić migrantów na bardziej ryzykowne trasy przez pustynię, aby ominąć punkty kontrolne. Straż graniczna obawia się, że wzrost liczby takich tras może prowadzić do większej liczby przypadków śmierci migrantów.

Czytaj więcej

Ruszyła polityka deportacyjna Donalda Trumpa. Władzom miast i stanów grożą kary

34-letni Roberto z Meksyku, który próbował dostać się do USA, jest jednym z tych, którzy odczuli wzrost cen. Powiedział dziennikarzom, że koszt usług przemytników wzrósł z 85 000 peso meksykańskich (4200 dolarów) do 140 000 peso (niemal 7000 dolarów). – Trump oddał biznes przemytnikom, ponieważ ludzie będą przeprawiać się dalej, bez względu na wszystko – skomentował. Roberto planuje zostać w Tijuanie, aby zebrać pieniądze na dalszą podróż.

Niektórzy migranci, zniechęceni wysokimi cenami przemytników lub ryzykiem deportacji, decydują się pozostać w Meksyku.

Społeczeństwo
Polski zakładnik Oded Lifshitz nie wróci żywy ze Strefy Gazy. Wiele lat pomagał Palestyńczykom
Społeczeństwo
Jak wygląda wojna w Kijowie? Prof. Wadym Wasiutynski: Wracający z frontu się dziwią
Społeczeństwo
Niemcy. Nie będzie ośrodka dla migrantów na granicy z Polską. Powodem m.in. azbest
Społeczeństwo
Rosja na wojnie z walentynkami. Co zastąpi „dzień grzesznej miłości”?
Społeczeństwo
Rosja: Wędkarze odmówili ewakuacji z kry, bo jeszcze nie złowili ryby