- Jeśli już ktoś nie może wytrzymać i chce koniecznie w ten dzień świętować, to proponuję zamknąć wszystkie sex-shopy w kraju. A ich towary wywieźć, wrzucić do wielkiej jamy i podpalić. I wtedy będzie święto wiosny, można tańczyć wokół tego ogniska – zaproponował deputowany Witalij Miłonow, szef parlamentarnej komisji ds. ochrony rodziny, problemów ojcostwa, macierzyństwa i dzieciństwa.
Deputowanego wyprowadziło z równowagi to, że w sex-shopach zaoferowano rabaty na 14 lutego. – To jest duchowa dywersja przeciw Rosji – oświadczył kontrowersyjny parlamentarzysta, znany przede wszystkim ze swych inicjatyw zwalczających środowiska LGBTQ. W całym kraju również cukiernie i kawiarnie oferują tego dnia różne obniżki, ale Miłonow nie mówił, czy tego też chce zabronić.
Co Rosjanie mogą świętować zamiast walentynek?
Inni deputowani również chcą jakoś zlikwidować spontaniczne świętowanie walentynek w Rosji. – Rosyjskie media nie będą już aktywnie promować tego święta, bo tworzą jedno, informacyjne pole, zorientowane na tradycyjne wartości. Dlatego ten dzień zakochanych zostanie zapomniany – ogłosiła deputowana Tatiana Buckaja. Zamiast obchodzenia walentynek zaproponowała inne święto – Dzień Zabawki. – Na razie jego koncepcja jeszcze jest opracowywana, ale już mówimy o czymś w rodzaju osobnego logotypu, albo innym symbolu tego dnia – wyjaśniła.
„Koncepcja” rzeczywiście jest w stadium wymyślania, bo nawet nie ustalono nazwy nowych obrzędów, istnieje też określenie Dzień Miękkiej Zabawki. – Jaka będzie ta zabawka, to już wybiorą sobie rodziny, może zajączek a może miszka (niedźwiadek) – mówiła Buckaja. – Sensem święta nie ma być po prostu dawanie, ale dawanie z miłością – wyjaśniała parlamentarzystka mówiąc o tym, co urzędnicy szykują obywatelom na 14 lutego.
Kreml nie prowadzi jednak żadnej, oficjalnej ogólnokrajowej kampanii przeciw Walentynkom – w przeciwieństwie do władz poszczególnych regionów. Na przykład lokalny deputowany z Petersburga Michaił Wietrow domaga się, by w szkołach wprowadzono pogadanki „o ukrytych niebezpieczeństwach i moralnych pułapkach, które niesie świętowanie Dnia Świętego Walentyna”. – Atrybuty związane z tym dniem zakochanych skłaniają młodzież do wczesnych kontaktów płciowych, niestosowanego i obcego ruskiej kulturze okazywania „zakochania” a także przyuczają młodzież do określonych zachowań finansowych – wyjaśnia.