Czym się różni Pegasus od zwykłych podsłuchów?
Różnica jest taka jak między tasakiem a bombą atomową: ogromna przepaść, jeśli chodzi o możliwości ingerencji inwigilacyjnej. Jedną z podstawowych różnic między tradycyjnymi technikami kontroli operacyjnej jest to, że zgodę na nie wydaje sąd według procedur prawnych. Jeżeli jest to podsłuch telefoniczny, to zakłada się go na konkretny numer, a celem jest dokumentowanie i monitorowanie rozmów telefonicznych. Podsłuch pokojowy zakłada się w konkretnym mieszkaniu, pokoju. Natomiast Pegasus jest narzędziem informatycznym, które za pośrednictwem smartfona – do którego jest wprowadzony – jest w stanie monitorować rozmowy telefoniczne i wszystkie inne, które odbywają się w zasięgu tego telefonu. Uzyskuje też dostęp do całego archiwum plików: dźwiękowych, fotograficznych i dokumentów – wszystko, co dany człowiek posiada w telefonie i w chmurze cyfrowej. Służba prowadząca inwigilację uzyskuje nie tylko wiedzę o danym człowieku, jego zamierzeniach, historii, aktywności w danym momencie, ale również informacje na temat osób, firm, instytucji i zdarzeń, w których dana osoba uczestniczy.