Poprawka do budżetu na rok 2025, zakładającą przekazanie z budżetu państwa kwoty 10 mln zł na budowę metra w Krakowie, została dziś odrzucona przez Sejm. Przeciwko wsparciu krakowskiej inwestycji głosowała niemal cała koalicja rządząca oraz część Konfederacji. Kwota z budżetu miała posłużyć na przygotowanie potrzebnej dokumentacji oraz na rozpoczęcie prac budowlanych.
Czytaj więcej
Sejm w piątek uchwalił ustawę budżetową na rok 2025. Zakłada ona, że dochody budżetu wyniosą 632,6 mld zł, wydatki nie przekroczą 921,6 mld zł, a deficyt sięgnie maksymalnie 289 mld zł.
Budżet 2025: projekt krakowskiego metra bez 10 mln zł z budżetu państwa
Przeciwko przyjęciu do budżetu finansowania dla krakowskiego metra zagłosowało 248 posłów – 187 było za, a 9 wstrzymało się od głosu. Tym samym, poprawka przepadła i wraz z uchwaleniem budżetu nie jest już możliwe jej do niego dopisanie.
„Wszyscy posłowie Koalicji Obywatelskiej, także ci z Krakowa, zagłosowali jak jeden mąż przeciw. W tym kontekście warto przypomnieć trzy fakty. Metro było głównym postulatem w kampanii prezydenckiej Aleksandra Miszalskiego. Rządowe pieniądze na jego budowę obiecał wiosną osobiście Donald Tusk. Aleksander Miszalski jest szefem Platformy Obywatelskiej w Małopolsce” – napisał na swoim koncie w serwisie X Łukasz Gibała, radny i kontrkandydat Aleksandra Miszalskiego w ostatnich wyborach samorządowych.
Gibała wskazał także, że – poza posłami PiS – jedynymi parlamentarzystami z Krakowa którzy zagłosowali za przyjęciem poprawki byli: Daria Gosek-Popiołek z Lewicy i Konrad Berkowicz z Konfederacji.