Większością głosów 59 do 27 Senat wyraził zgodę na wybór Mirosława Wróblewskiego na Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, którego wczoraj wieczorem dokonał Sejm. Nowy PUODO był wcześniej przez 18 lat dyrektorem Zespołu Prawa Konstytucyjnego, Międzynarodowego i Europejskiego w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Jest też przewodniczącym Komisji Praw Człowieka Krajowej Rady Radców Prawnych.
-To co będzie dla mnie najważniejsze i będzie mi przyświecało jako Prezesowi UODO, to efektywna ochrona praw podmiotów danych i skuteczne egzekwowanie prawa polskiego i, co szczególnie istotne, europejskiego. Sądy, organizacje pozarządowe i obywatele podkreślali w ostatnich latach znaczenie niezależności tego urzędu. Ale niezależność nie oznacza samodzielności, istnieje konieczność współpracy z innymi organami państwa, szczególnie z ministerstwem Cyfryzacji. Ważna jest też przewidywalność, tak by było wiadomo, czego Urząd oczekuje (co podkreślają administratorzy), oraz upowszechnianie wytycznych Europejskiej Rado Ochrony Danych. - mówił w izbie wyższej Mirosław Wróblewski.
Czytaj więcej
Prezesem-elektem został mec. Mirosław Wróblewski, którego kandydaturę zgłosiła Koalicja Obywatels...
Wśród głównych zadań dla UODO w nowej kadencji wymienił stanie na straży praw obywateli w kontekście wyzwań związanych z nowymi rozwiązaniami technicznymi - szczególny nacisk kładąc na sztuczną inteligencję. Zapowiedział też chęć współpracy z innymi instytucjami ochronnymi - jak UOKiK, Rzecznik Praw Pacjenta oraz Rzecznik Praw Dziecka — zwłaszcza w zakresie zjawiska cyberbullingu - oraz Ministerstwem Edukacji. A także gotowość do zapewnienia merytorycznego wsparcia parlamentowi, w pracach legislacyjny z zakresu prawa do prywatności i ochrony danych. Wskazał też na konieczność szeroko zakrojonych działań edukacyjnych, tak by UODO nie był tylko instytucją centralną, ale docierał też do obywateli na poziomie regionalnymi i lokalnym. Na koniec podziękował swoim współkandydatom i zapowiedział chęć korzystania z wiedzy i doświadczeń wszystkich ekspertów, także tych, którzy również ubiegali się o ten urząd.
Senatorowie pytali przede wszystkim o sprawę PEGAZUSa, oraz związane z tym kwestie, takie jak wprowadzenie obowiązku informowania przez służby, że obywatel był przedmiotem ich inwigilacji (oczywiście już po jej zakończeniu) oraz kontroli nad przetwarzaniem danych osobowych przez Policję. Mirosław Wróblewski poparł postulat obowiązkowej notyfikacji, wskazując że zobowiązują do tego Polskę umowy międzynarodowe jak Europejska Konwencja Praw Człowieka i Karta Praw Podstawowych, ale też wyrok Trybunału Konstytucyjnego jeszcze z 2014 r. Wskazał też na konieczność implementacji art. 17 tzw. dyrektywy policyjnej, który pozwalałby UODO kontrolować poprawność działań policji w imieniu obywatela, który złoży na to skargę.