Piotr Gąciarek: Osoby o statusie takim, jak pani Manowska, nie mogą ostać się w SN

Pani Małgorzata Manowska jest ostatnią osobą powołaną do krytyki działań mających na celu zagwarantowanie obywatelom prawa do sądu – mówi „Rz” sędzia Piotr Gąciarek, który pokieruje nową sekcją w XII Wydziale Karnym w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Zostanie utworzona z tzw. neosędziów.

Publikacja: 05.02.2025 04:39

Piotr Gąciarek

Piotr Gąciarek

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Ma pan wkrótce zostać szefem nowej sekcji w XII Wydziale Karnym w Sądzie Okręgowym w Warszawie. To była zgoda dobrowolna?

Otrzymałem propozycję pokierowania sekcją od kierownictwa Sądu Okręgowego w Warszawie i zgodziłem się podjąć tego zadania. Nikt mnie do niczego nie zmuszał. Jestem głęboko przekonany, że powstanie tej sekcji jest w interesie obywateli, wymiaru sprawiedliwości i Sądu Okręgowego w Warszawie.

Problem w tym, że ta sekcja składać się ma z tzw. neosędziów. Jak pan wyobraża sobie kierowanie sekcją sędziów, którzy według pana nie są sędziami? To chyba karkołomne zadanie? 

Osoby powołane na stanowiska sędziowskie przez Krajową Radę Sądownictwa działającą od 2018 roku w składzie niezgodnym z konstytucją łączy wadliwość prawna ich powołania. Jak widzimy, rodzi to poważne problemy w praktyce. Wyroki wydane przez sędziów wadliwie powołanych coraz częściej są uchylane, czy to na skutek apelacji, czy to na skutek kasacji. Podstawą uchylenia jest w takich przypadkach tzw. bezwzględna przyczyna odwoławcza, wskazana w art. 439 § 1 pkt 2 kodeksu postępowania karnego, czyli nienależyta obsada sądu. Sędzia w Polsce nie jest wyłaniany w drodze wyborów. Aby doszło do skutecznego, zgodnego z konstytucją i prawem międzynarodowym powołania na urząd sędziego, wcześniej musi być uczciwy, transparentny konkurs, prowadzony przez niezależny i wolny od upolitycznienia organ. W Polsce takim organem jest Krajowa Rada Sądownictwa, a raczej była, bo w ostatnich latach KRS stała się karykaturą tego, co zapisano w konstytucji. Stała się gremium skrajnie upolitycznionym, do którego poprzednia większość parlamentarna wybrała sędziów otwarcie identyfikujących się z polityką Zbigniewa Ziobry i szkodliwymi zmianami wprowadzanymi przez niego w wymiarze sprawiedliwości. Akt wręczenia nominacji sędziowskiej przez prezydenta jest ostatnim elementem procedury powoływania sędziego. Wcześniej musi być rzetelny konkurs przed niezależną, powołaną w sposób zgodny z konstytucją KRS. Zdaję sobie sprawę, że czeka mnie niełatwe zadanie. Ale powstanie tej sekcji jest w głęboko pojętym interesie wymiaru sprawiedliwości.

Czytaj więcej

Sędzia Ptaszek: Segregacja sędziów? Procesy polityczne? Nie, ratujemy postępowania

Będą orzekać, podejmować decyzje, które potem mogą nie ostać się w przestrzeni prawnej? 

Sędziowie orzekający w sekcji będą zajmować się sprawami o mniejszym ciężarze gatunkowym. Przykładowo rozpoznawanie wniosków prokuratora o uchylenie tajemnicy bankowej (np. w sprawach oszustw internetowych) jest czynnością sądu, ale nie mieści się w zakresie art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. To nie jest rozstrzyganie o winie człowieka. Z kolei w przypadku wydawania wyroków łącznych, wina jest już prawomocnie przesądzona. Wiele z tych spraw kończy się postanowieniami o umorzeniu postępowania, gdy sąd stwierdza, że wniosek czy to samego skazanego, czy dyrektora zakładu karnego nie zasługuje na uwzględnienie, bo nie zachodzą warunki formalne do wydania wyroku łącznego. Często takie decyzje sądu nie są zaskarżane. Jestem przekonany, że za 1,5 roku, a najdalej w ciągu dwóch lat, problem tzw. neosędziów zostanie skutecznie rozwiązany. Komisja Kodyfikacyjna Ustroju Sądownictwa i Prokuratury pod przewodnictwem prof. Krystiana Markiewicza przedstawiła szczegóły projektów mających przywrócić ład konstytucyjny w sądownictwie. Osobiście jestem zwolennikiem ponownych konkursów na stanowiska sędziowskie w sądach okręgowych i apelacyjnych. Konkursów przeprowadzonych tym razem przez powołaną w sposób zgodny z konstytucją Krajową Radę Sądownictwa, do której 15 sędziów wybierze ogół sędziów, a nie politycy aktualnie rządzący.  

Warto firmować takie przedsięwzięcie? 

Warto i trzeba podjąć działania minimalizujące negatywne dla obywateli i dla wymiaru sprawiedliwości skutki orzekania w sprawach karnych i w sprawach stosowania tymczasowego aresztowania przez sędziów wadliwie powołanych. Jest to rozwiązanie konieczne do czasu ustawowego rozwiązania problemu wadliwych powołań sędziowskich.

Czytaj więcej

Segregacja i dyskryminacja tzw. neosędziów? Szefowa SN ze stanowczym sprzeciwem

Jest pan za segregacją sędziów, w tym tzw. neosędziów? 

Słowo segregacja jest stygmatyzujące i jest używane przez krytyków wdrażanego w Sądzie Okręgowym w Warszawie rozwiązania. Uważam za konieczne takie określenie zakresu obowiązków sędziów wadliwie powołanych, aby zminimalizować negatywne skutki, jakie łączyłyby się z ich orzekaniem w sprawach karnych.

I prezes Sądu Najwyższego jest przeciwna takiemu traktowaniu tych osób i staje w ich obronie.

Pani Małgorzata Manowska jest ostatnią osobą powołaną do krytyki działań mających na celu zagwarantowanie obywatelom prawa do sądu. Sama jest osobą powołaną na urząd sędziego SN przez upolitycznioną Krajową Radę Sądownictwa. Osoby o statusie takim, jak pani Manowska, nie mogą ostać się w Sądzie Najwyższym, jeśli serio myślimy o naprawie wymiaru sprawiedliwości. Mamy prawo do Sądu Najwyższego złożonego z legalnie powołanych sędziów, o najwyższych kwalifikacjach merytorycznych i wysokim poziomie etycznym.

Pan zamierza sędziów z sekcji bronić czy wykazywać ich niedoskonałości i brak niezawisłości? 

Zamierzam zorganizować sprawną i efektywną pracę sekcji. Sędziowie do niej przydzieleni będą mieli warunki pracy nie gorsze od innych sędziów. Zmianie ulegnie jedynie zakres wykonywanych przez nich czynności służbowych. Nie chodzi o żadne represje czy szykany, a o zapewnienie obywatelom prawa do sądu należycie obsadzonego i wykorzystanie pracy sędziów powołanych po 2017 r. w takim zakresie, w jakim jest to możliwe bez szkody dla dobra wymiaru sprawiedliwości.

Ma pan wkrótce zostać szefem nowej sekcji w XII Wydziale Karnym w Sądzie Okręgowym w Warszawie. To była zgoda dobrowolna?

Otrzymałem propozycję pokierowania sekcją od kierownictwa Sądu Okręgowego w Warszawie i zgodziłem się podjąć tego zadania. Nikt mnie do niczego nie zmuszał. Jestem głęboko przekonany, że powstanie tej sekcji jest w interesie obywateli, wymiaru sprawiedliwości i Sądu Okręgowego w Warszawie.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Reforma w sprawie statusu tzw. neosędziów gotowa. Wiemy, jak rząd chce naprawić sądy
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Nieruchomości
Nowy obowiązek działkowców. Nadchodzą zmiany na ROD
Praca, Emerytury i renty
Nowe terminy wypłat emerytur w lutym 2025. Zmiany w harmonogramie
Służby mundurowe
Ile wyniosą podwyżki w służbach mundurowych w 2025 r. i jak będą rozdzielane?
Praca, Emerytury i renty
Zmiany w terminach wypłat 800 plus w lutym 2025. Można też składać nowe wnioski