Tajemnica sukcesu sądu frankowego

Zwiększenie liczby asystentów pozytywnie wpływa na pracę sądu, ale na lepsze wyniki składa się więcej elementów – wskazuje Tomasz Niewiadomski, szef wydziału frankowego w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

Publikacja: 16.07.2024 04:30

Tajemnica sukcesu sądu frankowego

Foto: PAP/Albert Zawada

Od kilku miesięcy sąd (wydział) frankowy chwalony jest za dobre wyniki. Może je pan przedstawić ?

- Mimo licznych trudności istotnie od kilku miesięcy stale rośnie efektywność XXVIII Wydziału Cywilnego SO w Warszawie, czego potwierdzeniem jest wydanie 776 wyroków i zawarcie 42 ugód w czerwcu bieżącego roku. Do tzw. pokrycia wpływu dochodziło w każdym miesiącu 2024 r., wpływ w I półroczu wyniósł 8939 spraw, a załatwienie 10 512. Wydział ma więc najlepsze wyniki w całej swej historii, od kwietnia 2021 r.

Skąd ten wynik, chyba nie tylko dzięki zwiększeniu liczby asystentów?

Wzmacnianie kadry asystenckiej pozytywnie wpływa na pracę sądu, ale na lepsze wyniki składa się kilka innych elementów. To także efekt bardzo dużego zaangażowania większości sędziów, asystentów, referendarzy i pracowników sekretariatu. Istotne znaczenie ma zauważalna stabilizacja kadry zarówno orzeczniczej, jak i sekretarskiej, za czym idzie coraz większe doświadczenie zawodowe, i mniejsza ilość pomyłek. Wydział jest też wspierany przez asystentów z innych wydziałów, pracujących za tzw. dodatki specjalne, i przez pracowników sekretariatów innych wydziałów.

Czytaj więcej

Sąd frankowy: sukcesy i problemy. Tysiące wyroków i kolejne tysiące nowych spraw

Wyklarowanie się orzecznictwa chyba też pomaga?

Oczywiście do zwiększenia efektywności przyczyniło się także podjęcie w ciągu ostatniego  roku szeregu niezwykle istotnych rozstrzygnięć w sprawach frankowych, głównie przez TSUE, np. dotyczących braku wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, braku waloryzacji, odsetek czy zarzutu zatrzymania. Chodzi jednak także o rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego, np. uchwałę z 25 kwietnia 2024 r. Zmniejsza się w ten sposób zakres wątpliwości orzeczniczych i zachęca to sędziów do szybszego kończenia spraw.

Sprawa sądowa to co najmniej dwie instancje, czyli także etap odwoławczy. Nie można więc zapominać o sprawności SA. Jak to wygląda z pana perspektywy?

Niemal wszystkie wyroki naszego wydziału są zaskarżane, a rosnąca liczba orzeczeń powoduje ogromne zwiększenie liczby apelacji. Typowe dla spraw frankowych jest także składanie wniosków o udzielenie zabezpieczenia, tylko w 2023 r. wpłynęło ich ponad 13 tys. Już na początku działania wydziału została jednak wypracowana linia orzecznicza dotycząca wniosków o zabezpieczenie, której trafność potwierdził TSUE w wyroku z 15 czerwca 2023 r. Dzięki temu dziesiątki tysięcy obywateli otrzymało postanowienia o wstrzymaniu płatności rat kredytów na czas trwania procesów. Postanowienia te są zazwyczaj zaskarżane, co także generuje ogromną liczbę czynności. Przekazywanie tak dużej liczby spraw to ogromne wyzwanie, co wymaga ścisłej współpracy z Sądem Apelacyjnym.

Czytaj więcej

Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują

A jak SA ocenia orzeczenia Wydziału Frankowego?

W 2023 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpoznał 1258 apelacji od wyroków wydanych w naszym wydziale, z czego zaledwie 48, tj. poniżej 4 proc., uchylił i przekazał do ponownego rozpoznania. Stabilność orzecznictwa wydziału jest więc bardzo wysoka.

Dariusz Mazur, wiceminister sprawiedliwości, zapowiedział, że MS rozważa wprowadzenie w sądach biur obsługi sędziego (złożonych docelowo z asystenta sędziego, sekretarza, protokolanta), a jako przykład, że profesjonalne wsparcie sędziów przynosi efekty, wskazał wydział frankowy. Czy budowanie nowych zespołów nie wprowadzi zamieszania w sądzie?

Pomysł tworzenia biur obsługi sędziego ma zwolenników wśród sędziów naszego wydziału. Podobne rozwiązanie było stosowane, gdy orzekałem jeszcze w sądzie rejonowym, i osobiście wspominam je bardzo dobrze. Ma ono wiele pozytywnych aspektów: sędzia jest swoistym menedżerem takiego zespołu, który zwykle silnie angażuje się w zapewnienie jego sprawności. Początkowo podobny model pracy miał być też stosowany w wydziale frankowym, ale nie udało się go zrealizować z powodu braku dostatecznej liczby asystentów. Ponadto pojawiały się nieporozumienia co do przydziału sekretarzy sądowych, zwłaszcza tych doświadczonych, do wsparcia określonego sędziego.

Coś jednak udało się wdrożyć?

W praktyce pozostały pewne elementy wspomnianego rozwiązania, tzn. sędzia ma wsparcie określonego asystenta i protokolanta, ale zarządzenia w sprawach z referatu wykonują różni sekretarze pracujący w kilku grupach. Dodatkowo funkcjonują tzw. odcinki stałe, np. apelacyjne, zażaleniowe, zajmujące się wnioskami o zabezpieczenie czy uzasadnieniami.

Od kilku miesięcy sąd (wydział) frankowy chwalony jest za dobre wyniki. Może je pan przedstawić ?

- Mimo licznych trudności istotnie od kilku miesięcy stale rośnie efektywność XXVIII Wydziału Cywilnego SO w Warszawie, czego potwierdzeniem jest wydanie 776 wyroków i zawarcie 42 ugód w czerwcu bieżącego roku. Do tzw. pokrycia wpływu dochodziło w każdym miesiącu 2024 r., wpływ w I półroczu wyniósł 8939 spraw, a załatwienie 10 512. Wydział ma więc najlepsze wyniki w całej swej historii, od kwietnia 2021 r.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Myśliwi kontra właściciele gruntów. Rząd chce chronić prawo własności
Podatki
Zapowiada się kolorowa jesień w podatkach. Wiemy, co planuje rząd Tuska
Praca, Emerytury i renty
Dodatek do emerytury. Wielu seniorów nie wie, że ma do niego prawo
Edukacja i wychowanie
Resort edukacji przygotowuje szkoły na upały. Będą nowe przepisy
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Sądy i trybunały
Czas na reformę. Rząd odkrywa karty w sprawie Sądu Najwyższego i neosędziów
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki