Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych opracowało kompleksową koncepcję reformy, która ma jeszcze usprawnić i przyspieszyć dochodzenie sprawiedliwości w sporach z polskimi urzędami.
Instancyjna rewolucja
Proponowane zmiany dotyczą nie tylko tzw. procedury sądowoadministracyjnej, ale też samego ustroju sądów administracyjnych.
Prawdziwą rewolucją ma być zastąpienie obecnego dwuinstancyjnego sądownictwa administracyjnego modelem trzystopniowym. Stowarzyszenie proponuje wprowadzenie dodatkowej instancji, tj. odwoławczego sądu administracyjnego (OSA), która miałaby przejąć funkcje sądu drugiej instancji. W nowej formule OSA rozpoznawałby środki odwoławcze od orzeczeń wojewódzkich sądów administracyjnych (WSA), które pozostaną sądami pierwszej instancji. W nowej instancji mają orzekać sędziowie Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) przeniesieni do orzekania w WSA oraz sędziowie WSA z co najmniej pięcioletnim stażem.
Taki zabieg ma pozwolić na uwolnienie NSA od dzisiejsze roli rozpoznawania spraw drugoinstancyjnych. W wyniku zmian zasadniczym zadaniem tego sądu byłoby dbanie o jednolitość orzecznictwa poprzez prowadzenie postępowania pilotażowego, rozpoznawanie skarg kasacyjnych tylko w sprawach istotnych z punktu widzenia obrotu prawnego i pewności prawa oraz rozszerzenie zakresu podejmowanych przez NSA uchwał.
Czytaj więcej
Trzystopniowe sądownictwo administracyjne skróci oczekiwanie na prawomocny wyrok. Pozwoli usprawnić i przyspieszyć orzekanie w sprawach obywateli czy firm – mówi sędzia NSA Aleksandra Wrzesińska-Nowacka, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Sędziów Sądów Administracyjnych.