Sądy pytają TSUE o podporządkowanie prokuratury Zbigniewowi Ziobrze

Precedensowe pytania prejudycjalne w sprawie upolitycznienia polskiej prokuratury zadały unijnemu Trybunałowi Sprawiedliwości sądy w Słupsku i Włocławku.

Publikacja: 29.09.2023 12:04

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

dgk

Informuje o tym OKO.press piórem Mariusza Jałoszewskiego. Dziennikarz uważa, że wyrok TSUE  może wymusić radykalne zmiany w wymiarze sprawiedliwości. 

Prawo do obrony

15 pytań prejudycjalnych, które zadał sędzia Jarosław Konopka z Sądu Rejonowego we Włocławku, dotyczy m.in. gwarancji prawa do obrony na etapie postępowania przygotowawczego, ale też dotyka istoty upolitycznienia prokuratury przez obecną władzę oraz statusu prokuratorów, którzy są obecnie podporządkowani politykowi pełniącemu jednocześnie funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego,  Zbigniewowi Ziobrze.  

Pytania te zrodziły się podczas rozpatrywania sprawy mężczyzny oskarżonego  o posiadanie narkotyków i jazdę samochodem pod wpływem środka odurzającego. Mężczyzna był leczony psychiatrycznie, także już w trakcie postępowania przygotowawczego. Mimo to nie zapewniono mu adwokata z urzędu, a przesłuchanie nie było  nagrywane. Prokurator nie wystąpił  też o opinię biegłego lekarza dotyczącej stanu świadomości podejrzanego w czasie popełnienia czynu. Mężczyzna miał adwokata dopiero po wniesieniu aktu oskarżenia do sądu. 

To wszystko ma o tyle znaczenie, że osoby, które nie mogą rozpoznać znaczenia swoich czynów lub niemogące pokierować swoim zachowaniem, co do zasady nie odpowiadają za nie i nie mogą odpowiadać karnie. Sprawa karna powinna być umorzona na etapie śledztwa, a sprawca powinien trafić na leczenie.

Sędzia Jarosław Konopka pyta więc, czy polskie przepisy kodeksu postępowania karnego są zgodne z unijnymi dyrektywami regulującymi prawa do obrony osób podejrzanych. Chodzi o  dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2016/1919 z października 2016 roku ws. pomocy prawnej z urzędu dla podejrzanych w postępowaniu karnym oraz o dyrektywę 2013/48/UE z października 2013 roku ws. dostępu do adwokata w postępowaniu karnym. Sędzia zadał też pytania dotyczące tzw. owoców zatrutego drzewa, czyli wykorzystywania do oskarżania dowodów zdobytych nielegalnie lub z naruszeniem prawa.

Czytaj więcej

Nowy pomysł na prokuraturę. Lex Super Omnia przedstawia projekt

Status prokuratora

Sędzia z Włocławka pyta też TSUE, czy zgodne z prawem unijnym są przepisy uchwalonej przez PiS ustawy o prokuraturze, mówiące, że minister sprawiedliwości jest jednocześnie Prokuratorem Generalnym oraz przełożonym wszystkich prokuratorów w Polsce i może wydawać im merytoryczne, wiążące polecenia.  Prawo unijne daje obywatelem mocniejsze gwarancje do obrony na etapie postępowania przygotowawczego. Polska jednak nie implementowała do prawa karnego tych wszystkich gwarancji. I chociaż podejrzani już na etapie śledztwa czy dochodzenia powinni mieć zagwarantowane prawo do obrony,  prokuratorzy mogą nie chcieć stosować korzystnych dla obywateli unijnych regulacji z uwagi na polecenia przełożonych. Były już bowiem przypadki, że Prokurator Krajowy wydawał polecenia, by prokuratorzy donosili na sędziów wykonujących orzeczenia ETPCz lub TSUE.

Sąd we Włocławku podkreśla, że za odmowę wykonywania poleceń kierownictwo prokuratury może dyscyplinować prokuratorów karnymi delegacjami i dyscyplinarkami. Ponadto Prokurator Generalny jako minister sprawiedliwości ma też wpływ na sędziów, mając nadzór administracyjny nad ich pracą. Może inicjować przeciwko nim postępowania dyscyplinarne, zawieszać ich na miesiąc. Decyduje też o ich delegacjach do orzekania w sądach wyższych instancji. W ten sposób może wpływać na orzeczenia, wywierać na nich presję oraz wywoływać efekt mrożący.

Sąd we Włocławku podkreśla, że prokuratura jest ważnym elementem wymiaru sprawiedliwości i ma wpływ na prawo do rzetelnego procesu. 

TSUE wkrótce zajmie się podobnymi pytaniami

Jak informuje OKO.press,  niezależnie od Sądu Rejonowego we Włocławku zbliżone pytania prejudycjalne do TSUE skierowała sędzia Joanna Hetnarowicz-Sikora z Sądu Rejonowego w Słupsku w sierpniu 2022 roku. Zadała je na kanwie sprawy trzech osób oskarżonych o wejście do nieczynnego ośrodka wypoczynkowego. Sprawcy w momencie popełnienia czynu mieli mniej niż 18 lat i w trakcie postępowania przygotowawczego nie mieli obrońcy.

Sąd w Słupsku chce się dowiedzieć, czy pozbawienie ich prawa do obrońcy z urzędu jest zgodne z dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2016/800 z maja 2016 roku ws. gwarancji procesowych dla dzieci będących podejrzanymi i oskarżonymi i czy nieletni powinni mieć obligatoryjnego obrońcę. Słupski sąd również pyta unijny Trybunał o niezależność prokuratury od polityków i  owoce zatrutego drzewa.

TSUE wyznaczył już termin rozprawy w tej sprawie - na listopad 2023 roku. Budzi ona duże zainteresowanie w UE – udział w niej wezmą m.in. przedstawiciele Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego.

Informuje o tym OKO.press piórem Mariusza Jałoszewskiego. Dziennikarz uważa, że wyrok TSUE  może wymusić radykalne zmiany w wymiarze sprawiedliwości. 

Prawo do obrony

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Edukacja i wychowanie
Jedna lekcja religii w szkołach, dwie w przedszkolach i grupy międzyszkolne. Jest projekt zmian
Prawo dla Ciebie
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Znamy szacowany koszt
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw