– Demokracja i praworządność są wolniejsze niż autokracje. To nas różni od dyktatorów – nasze procedury są sprawiedliwe. Będziemy bronić obywateli w Polsce – oświadczyła we wtorek w Strasburgu Ursula von der Leyen. – Zalecenie dla Polski brzmi: odtworzyć niezależność wymiaru sprawiedliwości, zlikwidować ID i przywrócić do pracy sędziów, którzy nie orzekają – dodała szefowa Komisji Europejskiej.
Kwadratura koła
Przywrócić, ale jak? – myślą prawnicy. Chodzi m.in. o sędziego Pawła Juszczyszyna z Olsztyna (zawieszony od lutego 2020 r., obniżono mu też uposażenie o 40 proc.) czy Igora Tuleyę z Warszawy (zawieszony w związku z uchyleniem mu przez ID sędziowskiego immunitetu, nie orzeka od listopada 2020 r., oficjalnie z powodu trwającego śledztwa przeciw niemu). ID SN według władz ma wkrótce przestać istnieć, bo „nie spełniła oczekiwań”.
Czytaj więcej
W projekcie rezolucji Parlament Europejski głęboko ubolewa nad decyzją bezprawnego „Trybunału Konstytucyjnego” jako ataku na europejską wspólnotę wartości.
– Przywrócenie sędziów w wyniku jakiejś decyzji premiera czy ministra to prawnicza herezja – zgadzają się eksperci. Jest tu bowiem tylko ścieżka prawna.
– Władza wykonawcza nie może przywracać sędziów do pracy – mówił w środę w TOK FM wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Resort uważa jednak, że w ogóle nie należy ustępować UE.