Wynikające z tego ogłoszenia problemy polityczne, jak odwoływane i przenoszone spotkania szefów partii politycznych, nas, jako prawników, nie interesują. Skupimy się na twierdzeniu rzecznika rządu, pana Rafała Bochenka. Stwierdził on, że do poniedziałku rząd nie zdąży wprowadzić żadnych przełomowych rozstrzygnięć. Mamy inne zdanie na ten temat.
Narzędzie rozwiązania kryzysu konstytucyjnego – aparat telefoniczny...
Kryzys konstytucyjny ma dwa oblicza. Zaczęło się od wątpliwości związanych z obsadą TK. Obecnie orzeka w nim 12 sędziów. Trzech wybranych przez Sejm VII kadencji, zgodnie ze wszystkimi przepisami prawa, nie mogło złożyć ślubowania wobec Prezydenta RP. Trzech kolejnych, wybranych przez Sejm VIII kadencji na zajęte miejsca, nie jest przez prof. Andrzeja Rzeplińskiego dopuszczanych do orzekania.
Drugą stronę kryzysu stanowią próby wpływania na tryb orzekania przez TK ze strony Parlamentu oraz odmowa publikowania orzeczeń przez Prezesa Rady Ministrów.
Pierwszym krokiem rozwiązania kryzysu konstytucyjnego jest więc doprowadzenie do tego, aby w TK orzekało 15 prawidłowo wybranych sędziów. Spośród sześciu sędziów o nieokreślonym statusie, to wybór trzech sędziów „listopadowych" został dokonany zgodnie z przepisami prawa. Sędziowie wybrani przez Sejm VIII kadencji zajęli miejsca obsadzone już wcześniej, ponieważ uchwały Sejmu o stwierdzeniu braku mocy prawnej uchwał o wyborze sędziów z 2 listopada 2015r. nie wywarły żadnych skutków prawnych. Sejm nie może takich uchwał podejmować. Równie dobrze można by twierdzić, że Sejm może „unieważnić" wybór wszystkich sędziów TK.
Ten pierwszy krok należy wykonać za pomocą aparatu telefonicznego. Należy zwołać posiedzenie Sejmu, informując o nim (choćby wysyłając wiadomość SMS, co już się przecież zdarzało) posłów. W porządku obrad znalazłby się punkt dotyczący podjęcia uchwały o braku mocy prawnej wyboru przez Sejm VIII kadencji trzech sędziów TK. Taka uchwała znajduje oparcie w wyrokach TK z 3 i 9 grudnia 2015r., w których stwierdzono, że Sejm poprzedniej kadencji mógł wybrać sędziów na miejsca opróżniane z dniem 6 listopada 2015r. Równolegle Sejm mógłby stwierdzić, że dwóch sędziów wybranych w poprzedniej kadencji Sejmu został dokonany na podstawie przepisu niezgodnego z Konstytucją, co także wynika z wyroku TK z 3 grudnia 2015r.