Marek Domagalski: Drobna sprawa, wielki zwrot

Nowa Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN z prezesem o wyjątkowym autorytecie może usprawnić dyscyplinarki sędziowskie oraz innych profesji prawniczych z pożytkiem dla nich i społeczeństwa.

Publikacja: 15.11.2022 11:53

Marek Domagalski: Drobna sprawa, wielki zwrot

Foto: Fotorzepa / Michał Walczak

W krótkim wystąpieniu podczas nominacji na prezesa tej izby sędzia Wiesław Kozielewicz mówił o pewnej dyscyplinarce sędziego: Jedzie pani sędzia 140 km/h, gdzie dozwolone jest 90, a potem mówi: Wysoki sądzie dyscyplinarny, spieszyłam się, bo przecież dziecko musiałam z przedszkola zabrać. Czy ta pani ma być inaczej traktowana? Nie, ma przestrzegać przepisów, jechać 90. Proste? Proste, nie może być tu świętych krów.

Ten przykład obrazował trwające od dwudziestu lat w SN tarcie prawnicze o rozumienie immunitetu sędziowskiego na wykroczenia, w których nie można doszukać się wyraźnego uchybienia godności sędziego, np. w niektórych wykroczeniach drogowych. Większość składów dyscyplinarnych w takich sytuacjach uniewinniała sędziego.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Ta okropna radcowska cisza
Rzecz o prawie
Maciej Gutowski, Piotr Kardas: Neosędziowski węzeł gordyjski
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Wstyd mi
Rzecz o prawie
Robert Damski: Komorniku, radź sobie sam
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe gorsze od ludobójstwa?