19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 10:23 Publikacja: 01.09.2023 15:42
Foto: Bloomberg
Sierpień był już trzecim miesiącem z rzędu, w którym przybyło mniej niż 200 tys. etatów. Był też miesiącem podczas którego wzrost średniej płacy godzinowej zwolnił z 4,4 proc. do 4,3 proc. Wzrostowi stopy bezrobocia towarzyszył zaś w jego trakcie również wzrost stopy uczestnictwa w rynku pracy do 62,8 proc., czyli do najwyższego poziomu od lutego 2020 r.
Dane świadczące o pewnym osłabieniu amerykańskiego rynku pracy zostały jednak dobrze przyjęte przez rynek. Po ich publikacji dolar słabł wobec euro i złotego. O ile rano notowania dochodziły do 4,13 zł za 1 dolara, po tym jak pojawiły się dane, za 1 USD płacono już mniej niż 4,11 zł. Inwestorzy wyraźnie uznali, że spadło ryzyko wrześniowej podwyżki stóp procentowych przez Fed.
Chociaż w ostatnim miesiącu 2024 roku opublikowano w internecie mniej ofert pracy niż w listopadzie, to pozytywnym sygnałem jest ich wzrost w ujęciu rocznym.
Liczba etatów w gospodarce amerykańskiej wzrosła w grudniu o wiele mocniej, niż prognozowano. Spadają więc szanse na obniżki stóp procentowych przez Fed.
Widoczny w 2024 roku 10-proc. wzrost liczby zgłoszeń na jedną ofertę pracy w branży IT to efekt nasilenia konkurencji i słabszego popytu w kilku specjalizacjach.
Zdecydowana większość firm będzie w 2025 roku szukać pracowników i częściej niż w ostatnich miesiącach może to prowadzić do wzrostu zatrudnienia. Choć nie wszystkim będzie łatwiej o pracę.
Rolnictwo, edukacja, transport – to branże z mniejszą liczbą pracujących. Wzrosła ona w budownictwie, turystyce i handlu. W budownictwie kobiety zarabiają średnio więcej niż mężczyźni, ale to wyjątek w gospodarce.
Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w listopadzie 5 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny. Po raz pierwszy od maja 2021 r. mieliśmy wzrost liczby zarejestrowanych bezrobotnych w ujęciu rok do roku.
Przyrost etatów w gospodarce USA był w listopadzie nieco wyższy od prognoz. Stopa bezrobocia jednak lekko wzrosła.
Pomimo dwucyfrowego wzrostu skali zwolnień grupowych nie widać zwiększonego napływu bezrobotnych do urzędów pracy. Statystyki wspiera demografia i... szara strefa.
Stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce wyniosła w sierpniu 5 proc. - podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny. Tym samym potwierdził wstępne dane Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z początku września.
Czarne scenariusze dla rynku pracy są mocno przesadzone, wręcz nieprawdziwe. Zapotrzebowanie na pracowników jest znacznie wyższe niż planowane redukcje zatrudnienia. A będzie jeszcze rosnąć.
W Stanach Zjednoczonych przybyło w styczniu aż 353 tys. etatów, licząc poza rolnictwem. Średnio prognozowano, że ich liczba wzrośnie o 185 tys. Dane za grudzień zrewidowano natomiast w górę z 216 tys. do 333 tys.
Na polskim rynku pracy widać nagły zwrot, bo szybko zaczęło ubywać ofert. Przypadek? A może w grze zaczyna właśnie mieszać sztuczna inteligencja?
W październiku przybyło w gospodarce amerykańskiej (licząc poza rolnictwem) 150 tys. etatów. Średnio prognozowano, że ich liczba wzrośnie o 180 tys. Dane za wrzesień zrewidowano z 336 tys. do 297 tys., a za sierpień z 227 tys. do 165 tys.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas