Choć wzrost liczby etatów zwolnił w USA w styczniu, to stopa bezrobocia spadła z 4,1 proc. do 4 proc. Średnio oczekiwano, że pozostanie ona na grudniowym poziomie. Zaskoczeniem był również stosunkowo duży wzrost średniej płacy godzinowej. Zwiększyła się ona o 0,5 proc. w porównaniu z grudniem (4,1 proc. rok do roku), a oczekiwano, że wzrośnie o 0,3 proc.
Ze wstępnych danych wynika, że w styczniu najwięcej etatów przybyło w sektorze ochrony zdrowia (44 tys.), w sprzedaży detalicznej (34 tys.) i w administracji rządowej (32 tys.). Styczeń był akurat miesiącem, w którym Donald Trump przejął władzę. Jest jednak jeszcze zbyt wcześnie, by ocenić, jak jego polityka wpływa na gospodarkę amerykańską.
Czytaj więcej
Amerykańska Federacja Pracowników Rządowych pozwała administrację Donalda Trumpa do sądu federalnego w Waszyngtonie w proteście przeciwko masowym zwolnieniom pracowników federalnej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID). Do pozwu przyłączyło się również Amerykańskie Stowarzyszenie Służby Zagranicznej.
- Słabszy wzrost liczby etatów o 143 000 w styczniu nie jest powodem do niepokoju, biorąc pod uwagę korekty w górę dla listopada i grudnia, które pozostawiły średni trzymiesięczny wzrost na solidnym poziomie 237 000. Ta oznaka siły, wraz z kolejnym spadkiem stopy bezrobocia do 4,0 proc. oraz wzrostem wynagrodzeń, wspiera nasze przekonanie, że Fed pozostanie na uboczu w tym roku – twierdzi Stephen Brown, ekonomista firmy badawczej Capital Economics.
Jak raport o rynku pracy może wpłynąć na politykę Fedu?
- Raport o zatrudnieniu za styczeń może utrudnić pracę Rezerwie Federalnej w kwestii ustalania terminu i tempa przyszłych obniżek stóp procentowych, ponieważ będzie ona musiała zrównoważyć sytuację na rynku pracy z poziomem inflacji, który nadal pozostaje powyżej wyznaczonego celu. Chociaż wzrost zatrudnienia w poszczególnych sektorach był nierówny, a głównym motorem tworzenia miejsc pracy byli usługodawcy, to warto zauważyć, że wzrost płac pozostaje ogólnie silny, a mniej pracowników decyduje się na rezygnację z pracy – uważa Joe Gaffoglio, prezes firmy inwestycyjnej Mutual Of America Capital Management.