Kredyt mieszkaniowy niemal jak dobro luksusowe. Znamy dane za luty

Sprzedaż kredytów mieszkaniowych jest zadziwiająco stabilna biorąc pod uwagę, że mamy najdroższe pożyczki w całej Unii Europejskiej.

Publikacja: 28.03.2025 08:31

Kredyt mieszkaniowy niemal jak dobro luksusowe, jest najdroższy w całej UE. Ktoś w ogóle pożycza? Zn

Kredyt mieszkaniowy niemal jak dobro luksusowe, jest najdroższy w całej UE. Ktoś w ogóle pożycza? Znamy dane za luty

Foto: Mat. prasowe

W lutym banki i SKOK-i udzieliły 14,9 tys. pożyczek mieszkaniowych (zakup lokalu lub refinansowanie innego kredytu) o wartości 6,2 mld zł. To w obu pozycjach o 32 proc. mniej niż rok wcześniej oraz odpowiednio 8 i 10 proc. mniej niż w styczniu – wynika z szacunków Biura Informacji Kredytowej.

W lutym br. średnia kwota kredytu mieszkaniowego wyniosła 417,21 tys. zł, o 0,14 proc. mniej niż rok wcześniej, co – według BIK – pokazuje podążanie za obecną sytuacją cenową na rynku mieszkaniowym.

Czytaj więcej

Jest apetyt na kredyty mieszkaniowe. Padł nowy rekord

Rynek kredytów mieszkaniowych bez rządowego dopalacza. Jest drogo, ale stabilnie.

Mocny spadek rok do roku nie powinien dziwić, ponieważ w lutym 2024 r. na dobre działał program „Bezpieczny kredyt”. Wtedy banki i SKOK-i sprzedały pożyczki ze wsparciem o wartości 4,9 mld zł oraz zwykłe kredyty o wartości 4,2 mld zł.

Patrząc szerzej, wciąż można mówić o względnej stabilizacji ze wskazaniem na osłabienie w samym lutym. Efektywnie od kwietnia 2024 r. rynek nie jest już zasilany „Bezpiecznym kredytem”, od tamtej pory średnio udzielanych jest ponad 15 tys. pożyczek miesięcznie o łącznej średniej wartości 6,6 mld zł. Wyróżniają się październik ub.r. (7,3 mld zł) i styczeń br. (6,95 mld zł). Luty plasuje się na dolnej granicy widełek.

- Sprzedaż kredytów hipotecznych wygląda zaskakująco dobrze – ocenia Waldemar Rogowski, główny analityk BIK. - Bez programu wsparcia wartość akcji kredytowej w lutym nie odbiega istotnie od wartości widzianych w II połowie 2024 r. Co prawda odczyty rok do roku wskazują duże spadki, ale trzeba pamiętać, że w akcji kredytowej w lutym zeszłego roku było jeszcze 4,9 mld zł kredytów z puli programu „Bezpieczny kredyt”, pochodzących z wniosków złożonych jeszcze w 2023 r. Gdy akcję kredytową z lutego ub. roku skorygujemy o tę wartość, to dynamika rok do roku wyniosłaby +46 proc. – dodaje.

Warto przy tym pamiętać, że z „Bezpiecznego kredytu” korzystali również ci konsumenci, którzy mogli sobie pozwolić na zaciągnięcie komercyjnej pożyczki.

Oprocentowanie kredytów w UE według analiz portalu Rynekpierwotny.pl. W Polsce kredyt mieszkaniowy j

Oprocentowanie kredytów w UE według analiz portalu Rynekpierwotny.pl. W Polsce kredyt mieszkaniowy jest najdroższy.

Foto: Mat. prasowe

Polska wyprzedziła Węgry. Mamy najdroższe kredyty hipoteczne w całej Unii Europejskiej

Na początku marca poznaliśmy dane o popycie na kredyty mieszkaniowe. W lutym banki i SKOK-i wysłały do BIK zapytania o wiarygodność kredytową 33,1 tys. osób. Od zamknięcia programu „Bezpieczny kredyt” z końcem 2023 r., liczba wnioskujących to średnio 28,5 tys. miesięcznie, trójka z przodu pojawia się sporadycznie – w październiku było to 34,5 tys., w lutym 33,1 tys.

Skąd skok? BIK podkreślił, że kiedy wniosek o kredyt składa więcej niż jedna osoba, to do instytucji przesyłane są zapytania dotyczące każdej z tych osób. Zatem liczba udzielonych kredytów nie musi się pokrywać z liczbą wniosków. Częściowo wzrost liczby osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy w lutym może wynikać z faktu, że obecnie o kredyt wnioskuje mniej singli.

Nic dziwnego, bo jak wskazują eksperci Rynekpierwotny.pl, kredyt mieszkaniowy w Polsce jest najdroższy w całej UE. W styczniu 2025 r. średnie oprocentowanie nowych polskich kredytów mieszkaniowych wyniosło 7,42 proc. w skali roku. Wyprzedziliśmy Węgrów, gdzie oprocentowanie to 6,77 proc. W strefie euro, gdzie stopy idą już od jakiegoś czasu w dół, 3,14 proc.

Według BIK, dalej rośnie średnia wartość wnioskowanego kredytu. W lutym to już 449,1 tys. zł, o 5,1 proc. więcej niż rok wcześniej i o 1,7 proc. więcej niż miesiąc wcześniej.

BIK prognozuje, że w tym roku wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych wyniesie 88,2 mld zł wobec 87,1 mld zł rok wcześniej. Prognoza nie uwzględnia żadnego programu dopłat do kredytów ani znaczącej obniżki stóp procentowych.

W lutym banki i SKOK-i udzieliły 14,9 tys. pożyczek mieszkaniowych (zakup lokalu lub refinansowanie innego kredytu) o wartości 6,2 mld zł. To w obu pozycjach o 32 proc. mniej niż rok wcześniej oraz odpowiednio 8 i 10 proc. mniej niż w styczniu – wynika z szacunków Biura Informacji Kredytowej.

W lutym br. średnia kwota kredytu mieszkaniowego wyniosła 417,21 tys. zł, o 0,14 proc. mniej niż rok wcześniej, co – według BIK – pokazuje podążanie za obecną sytuacją cenową na rynku mieszkaniowym.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał Promocyjny
Doki – apartamenty w centrum Gdańska
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Materiał Partnera
Przyszłość biur to elastyczność. SONTE wyjaśnia, jak ją osiągnąć
Rynek nieruchomości
Ponad 400 tys. złotych za kupno i remont domu we Włoszech. Mieszkańcy pilnie poszukiwani
Rynek nieruchomości
Prokuratura konsoliduje śledztwa w sprawie dewelopersko-inwestycyjnej Grupy HRE
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Rynek nieruchomości
Najważniejsza konferencja rynku nieruchomości. Co eksperci zarekomendowali politykom?
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście