Pod lupę badaczy trafiły czarne herbaty w torebkach zakupione w polskich sklepach (oraz na trzech innych rynkach UE). Badacze Instytutu Ogrodnictwa Państwowego Instytutu Badawczego sprawdzili herbaty nie tylko pod kątem smaku, ale także pod kątem zawartości metali ciężkich czy obecności substancji obecnej w zakazanym w UE glifosacie.
Badanie powstało w ramach finansowanego przez Unię projektu „Takie same czy inne – czy jakość żywności w krajach Regionu Bałtyckiego różni się od jakości żywności w krajach Europy Zachodniej?” Zbadano w nim herbaty z Polski, Litwy, Łotwy i Niemiec. Herbaty mogły uzyskać w każdej kategorii oceny od 1 do 5, a sumaryczna ocena, będąca średnią ważoną z poszczególnych kategorii, również mogła zawierać się między 1 a 5. Za pozytywną ocenę łączną uznano uzyskanie co najmniej połowy możliwych punktów.