Choć żywność bywa nawet o jedną piątą droższa niż przed rokiem, eksperci zapowiadają kolejne podwyżki w 2022 r., mimo planu czasowej obniżki VAT z 5 proc. do zera. – Szacujemy, że w IV kwartale 2022 r. ceny żywności będą wyższe o 4,5 proc. rok do roku, pomimo wysokiej bazy na końcu br. – mówi Grzegorz Rykaczewski z Santander Bank Polska.
– Nie spodziewamy się spadków, bo są powody do tego, by było drożej, nie widać natomiast powodów, by było taniej – mówi Bartosz Urbaniak, szef bankowości agro BNP Paribas na Europę Środkowo-Wschodnią i Afrykę. Zauważa, że inflacja cen żywności należy do najbardziej stresogennych, bo dotyka najbiedniejszych. Tłumaczy ją wyższymi kosztami energii, ale też pracy, czy napiętą sytuacją wokół Ukrainy. – Coraz więcej osób mówi, że wojna jest możliwa, co wpłynie na dostępność energii, taniej żywości i ograniczenie mobilności pracowników – mówi Urbaniak.