Polska jest członkiem Unii Europejskiej od 1 maja 2004 r. W referendum Polacy zdecydowaną większością głosów (77,45% za przy frekwencji 58,85%) opowiedzieli się za przystąpieniem do UE. Polska ratyfikowała traktat akcesyjny podpisany w Atenach 16 kwietnia 2003 r. Dokonano tego na podstawie art. 90 ust. 1 Konstytucji.
Polexit tylko za zgodą Polaków wyrażoną w referendum
Procedurę Polexitu, czyli wyjścia Polski z UE, reguluje obecnie art. 22a ustawy z 14 kwietnia 2000 r. o umowach międzynarodowych. Stanowi on, że przedłożenie Prezydentowi RP projektu decyzji o wystąpieniu z UE jest dokonywane po uzyskaniu zgody wyrażonej w ustawie. Wystarczy zatem zwykła większość głosów w Sejmie, by pozbawić polskich obywateli statusu obywateli UE, a co za tym idzie - możliwości swobodnego podróżowania bez kontroli paszportowych i możliwości swobodnego wyboru miejsca zamieszkania, pracy czy studiowania w państwach członkowskich.
„Tak ukształtowany stan prawny grozi podjęciem decyzji nieprzemyślanej i ad hoc pod wpływem doraźnego impulsu, motywowanego krótkowzroczną chęcią politycznego zysku. Tym samym eksponuje to nasz kraj na potencjalne manipulacje zewnętrzne” - podkreślają projektodawcy z Polski 2050.
Czytaj więcej
Kampania przed wyborami do Parlamentu Europejskiego toczy się w sytuacji, gdy zalety członkostwa w UE są w Polsce doskonale znane.
Złożony przez nich projekt przewiduje konieczność przeprowadzenia dwóch ogólnokrajowych referendów, aby móc zrealizować proces wyjścia z UE. Pierwsze miałoby decydować o zgodzie na rozpoczęcie procedury notyfikacyjnej, czyli oficjalnego poinformowania Unii o zamiarze wystąpienia. Drugie zaś byłoby konieczne do zatwierdzenia warunków wyjścia po zakończeniu negocjacji.