Aktualizacja: 20.11.2024 08:37 Publikacja: 24.11.2021 20:01
Foto: Adobe Stock
W normalnym państwie pracodawca ma prawo zatrudniać takich pracowników, jakich chce. I może nie przyjąć do roboty albo wywalić z niej każdego, kto nie okaże odpowiedniego dokumentu – np. zaświadczenia o znajomości języka mandaryńskiego albo o zaszczepieniu. Pracownik może mu odpowiedzieć, że to jego prywatna sprawa, czy się szczepił. A pracodawca nie może go zmusić, żeby się zaszczepił. Ale pracodawcy nie można zmusić, żeby kogoś zatrudniał. Żyjemy jednak w państwie nienormalnym, w którym to nie jest sprawa pracodawcy i pracownika, tylko sprawa państwa.
Za liberalizacją polityki karnej powinny iść działania, które zminimalizowałyby ryzyko powrotu skazanych na przestępczą drogę. Dziś nie idzie to w parze.
Wierzytelność na kwotę 180 tys. zł ma być powodem do ogłoszenia upadłości Mennica Legacy Tower, rentownego wieżowca wartego miliony złotych. Jeśli tak się stanie, szanse na odzyskanie pieniędzy przez obligatariuszy będą praktycznie żadne.
Dostęp do nowych technologii sprawił, że skarbówce znacznie łatwiej kontrolować podatników w sieci, zarówno dużych przedsiębiorców, jak i zwykłych Kowalskich handlujących na platformach sprzedażowych.
Wydawało się, że skłóconych prokuratorów z różnych frakcji nikt nie jest w stanie pogodzić. Ministrowi finansów się udało. Wszyscy równie mocno go nienawidzą. Minister Andrzej Domański i jego ekipa, robiąc z prokuratorów urzędników, osiągną to, co nie udało się nawet Ziobrze – najlepsi odejdą, reszta jeszcze mocniej zegnie karki.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Sądy rodzinne nie są w stanie realizować ciążących na nich zadań z zakresu ochrony dzieci. W porównaniu z systemami obcymi, w których niezmienną zasadą są szerokie kompetencje wyspecjalizowanych służb socjalnych, realizowany przez sądy polskie system opieki nad małoletnimi obnaża jego dramatyczną niewydolność.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Celem przywracania praworządności w wymiarze sprawiedliwości nie jest spełnienie oczekiwań środowiska prawniczego, że przeszłość zostanie „rozliczona”, ale stworzenie instytucjonalnych gwarancji obywatelskiego prawa do sądu.
Demokracja nie jest wtedy, gdy coś nazywamy demokracją, tylko wtedy, kiedy ona naprawdę funkcjonuje.
Zwolnienie lekarskie nie uchroni nieuczciwego świadka od komisji śledczej.
Państwo komornikom nie pomaga, za to chętnie komplikuje wiele kwestii.
Poselska propozycja nowelizacji kodeksu karnego nie ma nic wspólnego z racjonalną legislacją i prowadzi do absurdalnych konsekwencji związanych z wymiarem kary.
Brzmi to absurdalnie, ale przebywanie w areszcie jest dużo gorsze niż odsiadka w więzieniu – uważa Paweł Moczydłowski, socjolog, kryminolog, były szef więziennictwa.
Nasz system sądowy wydaje się zaprojektowany tak, by nikt nie czuł się tu ani mile widziany, ani zadowolony.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas