Ukrainiec Serhij S. skazany za przygotowywanie aktów dywersji na terenie Polski

Osiem lat pozbawienia wolności - taki wyrok usłyszał w piątek 51-letni obywatel Ukrainy Serhij S., oskarżony o współpracę z rosyjskim wywiadem.

Publikacja: 21.02.2025 11:43

Oskarżony Serhij S. na sali Sądu Okręgowego we Wrocławiu

Oskarżony Serhij S. na sali Sądu Okręgowego we Wrocławiu

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

mat

51-letni obywatel Ukrainy Serhij S. został zatrzymany pod koniec stycznia 2024 roku przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Ustalono, że mężczyzna, działając na zlecenie obcych służb specjalnych, planuje podjęcie działań zmierzających do podpalenia obiektów na terenie Wrocławia, które znajdują się w bliskiej odległości od elementów infrastruktury o znaczeniu strategicznym. Jak donosiły media, chodziło o fabrykę farb przy ul. Kwidzyńskiej we Wrocławiu, która należy do amerykańskiego koncernu PPG Industries, największego producenta farb, powłok i uszczelniaczy na świecie.

Serhij S. usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze międzynarodowym, a także planowania na zlecenie obcych służb specjalnych działań na terytorium RP o charakterze dywersyjnym i sabotażowym. Czyny te są zagrożone karą pozbawienia wolności do 12 lat.

Jesienią prokuratura złożyła jesienią do sądu wniosek o skazanie S. bez przeprowadzania rozprawy i ustaliła z podejrzanym, że podda się on dobrowolnie karze 3 lat bezwzględnego więzienia. Wrocławski sąd odrzucił jednak ten wniosek i zdecydował, że wobec S. zostanie przeprowadzony cały przewód sądowy. - Według sądu kara zaproponowana dla S. jest zbyt łagodna – powiedział wówczas sędzia Marcin Myczkowski.

Czytaj więcej

Konsulat Federacji Rosyjskiej w Poznaniu zdelegalizowany za akty dywersji

Serhij S. nie jest pierwszą osobą, która miała dokonać aktu sabotażu w Polsce, działając na zlecenie obcego wywiadu

W październiku 2024 roku szef polskiego MSZ Radosław Sikorski wycofał zgodę na prowadzenie placówki dyplomatycznej Rosji w Poznaniu. Sikorski podkreślił, że decyzja ma związek ze sprawąSerhija S., prorosyjskiego obywatela Ukrainy, który przez Telegram został zwerbowany przez obce służby do podpalenia Centrum Dekoral we Wrocławiu.

Jak pisaliśmy na łamach „Rzeczpospolitej”, Serhij S. nie jest pierwszą osobą, która miała dokonać aktu sabotażu w Polsce, działając na zlecenie obcego wywiadu. W listopadzie 2023 roku sąd w Lublinie skazał 14 z 16 członków działającej w Polsce rosyjskiej siatki szpiegowskiej, kierowanej przez niejakiego „Andrieja” (czasem przedstawiał się jako Gabriel Kuczyński – grupa nigdy nie spotkała się z nim na żywo) – obserwowała lotniska, planowała wysadzenie pociągów, a nawet zabójstwa. Najmłodszy z nich, Ukrainiec, miał zaledwie 16 lat. Według ABW „Andriej” nie istnieje – to rosyjska FSB. Na karę sześciu lat więzienia został skazany ostatni członek tej grupy – 23-letni Maksym L., Ukrainiec.

51-letni obywatel Ukrainy Serhij S. został zatrzymany pod koniec stycznia 2024 roku przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Ustalono, że mężczyzna, działając na zlecenie obcych służb specjalnych, planuje podjęcie działań zmierzających do podpalenia obiektów na terenie Wrocławia, które znajdują się w bliskiej odległości od elementów infrastruktury o znaczeniu strategicznym. Jak donosiły media, chodziło o fabrykę farb przy ul. Kwidzyńskiej we Wrocławiu, która należy do amerykańskiego koncernu PPG Industries, największego producenta farb, powłok i uszczelniaczy na świecie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca, Emerytury i renty
Dodatki do emerytur i rent od 1 marca 2025. Ile wyniosą po podwyżce?
W sądzie i w urzędzie
Ważny komunikat w sprawie mObywatela. Termin mija już 25 lutego
Prawo drogowe
Prawo jazdy mimo sądowego zakazu prowadzenia? Cwaniacy wykorzystują lukę
Sądy i trybunały
Prawnicy kojarzeni z poprzednią władzą jednoczą siły. Inicjatywa wyszła z TK
Konsumenci
Jest pierwszy „polski” wyrok dotyczący sankcji kredytu darmowego