Deregulacja: od 2014 roku łatwiej o licencję detektywa

Od stycznia 2014 r. łatwiej będzie uzyskać licencję na prowadzenie usług detektywistycznych.

Publikacja: 20.11.2013 07:55

Deregulacja: od 2014 roku łatwiej o licencję detektywa

Foto: www.sxc.hu

By wykonywać te usługi, wystarczy obowiązkowe szkolenie i zaliczony egzamin wewnętrzny. To efekt zniesienia państwowego egzaminu na licencję detektywa. Minister spraw wewnętrznych przygotował właśnie propozycje, jak to szkolenie ma wyglądać.

Z dotychczasowych obowiązkowych 12 tematów pozostaną cztery: ochrona danych osobowych (w niej zasady przetwarzania, rejestracji i odpowiedzialność za ich złamanie); ochrona informacji niejawnych (zakres, dostęp i zasady przetwarzania); prawa i obowiązki (odpowiedzialność cywilna i karna) oraz przepisy regulujące zasady wykonywania usług detektywistycznych (odpowiedzialność cywilna przedsiębiorcy, organy uprawnione do jej kontroli i prowadzenia rejestru). W sumie 50 godzin lekcyjnych nauki.

Czy to wystarczy, by rynek usług detektywistycznych nie stracił zaufania klientów? Sprawa dotyczy blisko 600 pracujących dziś detektywów, 400 firm i kilkunastu tysięcy klientów.

Detektywi uważają, że nie wystarczy. Twierdzą, że zmiana odbije się niekorzystnie nie tylko na samych detektywach, ale także na ich klientach.

– Okrojony program szkolenia i dużo mniej materiału do przyswojenia muszą się odbić na jakości usług i obniżeniu rangi zawodu – twierdzą. Podnoszą, że czasy, w których klienci zgłaszali się głównie w sprawach rozwodowych, już minęły. Teraz do detektywów trafiają sprawy gospodarcze, spółek, rodzinne. Nie poradzą sobie z nimi detektywi niemający pojęcia o prawie, które reguluje te dziedziny – twierdzą wykonujący obecnie zawód.

Detektywi nie byli przeciwni zmianom. Sami chcieli ograniczonej deregulacji dla absolwentów wydziałów prawa i administracji oraz utrzymania konieczności starania się o licencję przez osoby bez takiego wykształcenia i praktyki. Proponowali, by umożliwić osobom z licencją zatrudnianie asystentów i zakazanie nadawania agencjom, biurom, firmom i spółkom nazw mogących wprowadzać w błąd, np. agencja detektywistyczna czy detektyw, przez osoby niemające uprawnień.

Podczas dyskusji o deregulacji podawali liczby osób, które straciły koncesję w latach 1994–1998. W sumie było ich 600, z czego aż 150 za rażące naruszenie prawa.

Przekonywali też, że dzisiejszy egzamin na licencję wymaga gruntownego przygotowania do zawodu i do najłatwiejszych nie należy. Świadczyć o tym mają statystyki zdawalności. We wrześniu 2011 r. do egzaminu podchodziło 14 osób – zdało sześć; w listopadzie 2011 r. na 22 zdających pozytywny wynik uzyskało zaledwie siedem, a w lutym 2013 r. na 30 zdających egzamin zaliczyło tylko dziesięć osób.

Etap legislacyjny: przed pierwszym czytaniem

By wykonywać te usługi, wystarczy obowiązkowe szkolenie i zaliczony egzamin wewnętrzny. To efekt zniesienia państwowego egzaminu na licencję detektywa. Minister spraw wewnętrznych przygotował właśnie propozycje, jak to szkolenie ma wyglądać.

Z dotychczasowych obowiązkowych 12 tematów pozostaną cztery: ochrona danych osobowych (w niej zasady przetwarzania, rejestracji i odpowiedzialność za ich złamanie); ochrona informacji niejawnych (zakres, dostęp i zasady przetwarzania); prawa i obowiązki (odpowiedzialność cywilna i karna) oraz przepisy regulujące zasady wykonywania usług detektywistycznych (odpowiedzialność cywilna przedsiębiorcy, organy uprawnione do jej kontroli i prowadzenia rejestru). W sumie 50 godzin lekcyjnych nauki.

Prawo w Polsce
Będzie żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka. Podano termin
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce