Pięć najciekawszych nadużyć Polaków na zwolnieniu lekarskim

Na L4 Polacy nie tylko chorują - to fakt znany od lat. Zwolnienie lekarskie często jest traktowane jak dodatkowy urlop lub okazja do dorobienia. Oto najciekawsze nadużycia "chorych" rodaków.

Publikacja: 15.03.2025 09:00

Pięć najciekawszych nadużyć Polaków na zwolnieniu lekarskim

Foto: materiały prasowe

dgk

W 2024 r. Polacy spędzili na zwolnieniach chorobowych rekordowe 240 mln dni – wynika z najnowszych danych ZUS. Zakład skontrolował 486,4 tys. zwolnień lekarskich, z których 36,6 tys. zakwestionował. Wartość tych świadczeń wyniosła 52 mln 953 tys. zł. Co nasi rodacy robili na L4, gdy nie chorowali? Eksperci Conperio, największej polskiej firmy doradczej zajmującej się kompleksowo problematyką absencji chorobowych, przygotowali zestawienie najciekawszych nadużyć.

Gwiazda internetu na L4 nie próżnowała

Adnotacja na zaświadczeniu lekarskim o treści „chory może chodzić” oznacza, że choroba nie wymaga leżenia w łóżku. Zapis ten uprawnia jednak jedynie do załatwiania podstawowych potrzeb życiowych, a więc przykładowo do poruszania się po mieszkaniu, dokonania zakupów żywnościowych, leków, udania się na wizytę do lekarza, na zabiegi medyczne czy rehabilitacyjne. Przepisów tych postanowiła nie respektować jedna z popularnych influencerek. Kobieta przebywając na L4 u swojego pracodawcy, zamieszczała jednocześnie w mediach społecznościowych materiały promocyjne mające na celu osiągnięcie korzyści finansowych. Ponadto, z jej postów jasno wynikało, że czas na zwolnieniu lekarskim wykorzystywała dodatkowo jako urlop wypoczynkowy, przebywając poza miejscem zamieszkania.

Czytaj więcej

Zmiany w zasadach L4 nie podobają się ZUS

W nadesłanym do ZUS oświadczeniu influencerka wskazała, że powyższe działania miały na celu poprawę jej samopoczucia, jednakże wyjaśnienia tego typu wzbudziły wątpliwości i nie zostały uznane przez organ rentowy, a zasiłek został cofnięty. - Kiepski przykład dla społeczności widzów!  - komentuje Conperio.

Tylko jedno piwko, dla ochłody

Wśród najnowszych, niepokojących danych udostępnionych przez ZUS, są również te dotyczące liczby zwolnień lekarskich oznaczonych kodem C, a więc z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej nadużyciem alkoholu. W 2024 roku lekarze wystawili blisko 9,5 tys. tego typu zwolnień. To prawie o 45 proc. więcej niż jeszcze rok wcześniej. Z kolei z danych Conperio wynika, że pewien znaczny odsetek osób przebywających na chorobowym raczy się w tym czasie - dla wątpliwego kurażu – różnymi procentowymi trunkami. Podczas jednej z terenowych kontroli, ku zaskoczeniu kontrolerów powitał ich mężczyzna przebywający na L4, który w ręku trzymał puszkę ze złocistym napojem. W odpowiedzi na pytanie, dlaczego sięgnął po alkohol przebywając na zwolnieniu lekarskim, odpowiedział: „To tylko jedno piwko, przecież jest gorąco”. 

Polak na L4 dba o dom i ogródek 

Po co tracić urlop, gdy trzeba przeprowadzić remont lub drobne prace wokół domu – z takiego założenia wychodzi spora część naszych rodaków. Wśród licznych naruszeń, których dopuścili się w ubiegłym roku pracownicy kontrolowani na L4, były wszelakie prace remontowe, takie jak m.in. malowanie elewacji, malowanie wnętrz mieszkań, transport mebli, tapetowanie czy remont przydomowej altany. Jeden z mężczyzn, którego zastano na myciu samochodu tłumaczył, że myjka ciśnieniowa była obsługiwana zdrową ręką. „Chorzy” przyłapani zostali także na licznych pracach porządkowych w ogrodach, takich jak koszenie trawy, przygotowywanie ziemi do sadzenia roślin, zamiatanie posesji, przycinanie kwiatów i krzewów oraz rąbanie drewna.

Jak chorować, to tylko w Zakopanem

Nie od dziś wiadomo, że dla niektórych pobyt na L4 to idealny czas na różnego rodzaju aktywności rekreacyjne, takie jak chociażby wyjazdy na ogródki działkowe, w góry lub nad morze. Należy jednak pamiętać, że okres zwolnienia lekarskiego nie jest czasem, którym ubezpieczony może swobodnie dysponować, tak jak np. urlopem wypoczynkowym, urlopem bezpłatnym oraz innymi dniami wolnymi w pracy. Zapomniał o tym mężczyzna, którego kontrolerzy podczas zwolnienia chorobowego nie zastali pod adresem wskazanym na druku. Jak później tłumaczył, przebywał w tym czasie u rodziny w Zakopanem, ponad 500 kilometrów od miejsca jego zamieszkania. Państwowa jednostka uznała w tym przypadku, że chory nie ma prawa do zasiłku chorobowego za okres wskazany w dokumentacji, a wypłacony zasiłek chorobowy podlega zwrotowi wraz z odsetkami.

Chcieli dorobić, więc poszli na chorobowe

Prawdziwą plagę wśród nadużyć wykrytych w 2024 roku stanowiło podejmowanie przez pracowników będących na L4 wszelkiego rodzaju dodatkowych prac zarobkowych. Mimo zwolnienia lekarskiego wystawionego dla głównego pracodawcy, wiele osób podejmowało w tym samym czasie pracę w innym miejscu np. pomagając w prowadzeniu sklepu spożywczo-przemysłowego jako sprzedawca, dorabiając w szkole, czy prowadząc salon masażu. W tym ostatnim przypadku jego właścicielka aktywnie uczestniczyła w promowaniu swoich usług, dokumentując działania na prywatnym profilu na Facebooku. Kobieta publikowała materiały wideo, w których zachęcała do korzystania z zabiegów oferowanych przez studio z okazji Walentynek. Również w tego typu przypadkach przepisy są jednoznaczne, a ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy inną pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia, traci prawo do zasiłku chorobowego za cały jego okres.

Eksperci przypominają, że nie tylko Zakład Ubezpieczeń Społecznych może przeprowadzać kontrole L4. Mogą to robić również pracodawcy, którzy zgłaszają do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20 ubezpieczonych.

W 2024 r. Polacy spędzili na zwolnieniach chorobowych rekordowe 240 mln dni – wynika z najnowszych danych ZUS. Zakład skontrolował 486,4 tys. zwolnień lekarskich, z których 36,6 tys. zakwestionował. Wartość tych świadczeń wyniosła 52 mln 953 tys. zł. Co nasi rodacy robili na L4, gdy nie chorowali? Eksperci Conperio, największej polskiej firmy doradczej zajmującej się kompleksowo problematyką absencji chorobowych, przygotowali zestawienie najciekawszych nadużyć.

Gwiazda internetu na L4 nie próżnowała

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Aplikacje i egzaminy
Oto najlepsze uczelnie dla przyszłych aplikantów. Opublikowano nowy ranking
Prawo rodzinne
Zaprzeczenie ojcostwa. Jest przełomowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego
Dane osobowe
Jest wyrok sądu ws. usunięcia danych z ksiąg kościelnych po apostazji
W sądzie i w urzędzie
Szybkie rozwody nie dla notariuszy. Urzędnik zakończy małżeństwo
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Samorząd
Sąd: opłaty za groby i usługi pogrzebowe są pobierane bezprawnie
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń