Z nowego sondażu CBOS wynika, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się na początku marca, udział w wzięłoby w nich – z co najmniej 99-procentowym prawdopodobieństwem – 73 proc. uprawnionych do głosowania.
Sondaż prezydencki: Liderem Trzaskowski. Mentzen zyskuje, ale nie wyprzedził Nawrockiego
Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w niedalekiej przyszłości, największym poparciem wszystkich potencjalnych wyborców – niezależnie od deklarowanej pewności udziału w głosowaniu – cieszy się kandydat KO Rafał Trzaskowski, który uzyskał w badaniu 35 proc. poparcia. Około jednej czwartej respondentów zagłosowałoby zaś na popieranego przez PiS Karola Nawrockiego (23 proc.), natomiast nieznacznie mniej – bo 21 proc. – oddałoby swój głos na Sławomira Mentzena z Konfederacji.
Sondaż CBOS wskazuje, że pozostali kandydaci uzyskują dużo mniejsze mniejsze poparcie –Szymon Hołownia mógłby liczyć na 5 proc. ankietowanych, Adrian Zandberg – na 3 proc., natomiast na Magdalenę Biejat i Grzegorza Brauna głosowałoby po 2 proc. osób, które deklarują, iż zamierzają wziąć udział w wyborach.
Czytaj więcej
Paweł Kukiz jest zdania, że Prawo i Sprawiedliwość z wyścigu prezydenckiego powinno wycofać Karol...
Po 1 proc. wyborców swój głos oddałoby zaś na Marka Jakubiaka i Krzysztofa Stanowskiego. 7 proc. potencjalnych wyborców nie ma obecnie sprecyzowanych preferencji w kwestii wyboru kandydata na prezydenta.