Vytautas Landsbergis, legendarny litewski polityk, mówi w rozmowie z Jerzym Haszczyńskim o zagrożeniach ze strony Rosji i nadziejach na przetrwanie zjednoczonej, demokratycznej Europy. Jego refleksje to nie tylko świadectwo historii, ale i ostrzeżenie dla współczesnych przywódców.
Vytautas Landsbergis - polityk, przywódca, profesor
Vytautas Landsbergis, rocznik 1932, najważniejszy współczesny polityk litewski, przywódca państwa w pierwszych latach odzyskanej niepodległości 1990-1992 (jako przewodniczący parlamentu). Potem przewodniczący litewskiego Sejmu (1996-2000), eurodeputowany )(2004-2014). Założyciel i długoletni szef konserwatywnej partii Związek Ojczyzny. Obóz konserwatystów do dzisiaj bywa określany mianem landsbergisistów (szefem partii w latach 2015-2024 był wnuk Vytautasa, Gabrielius Landsbergis), a główny podział polityczny na Litwie definiuje właśnie stosunek do konserwatystów – wszyscy inni ważni gracze, z różnych ugrupowań, to antylandsbergisiści. Prof. Vytautas Landsbergis jest z zawodu muzykologiem, wykładał historię muzyki i kształcił pianistów. Autor monografii poświęconej Mikalojusowi Konstantinasowi Čiurlionisowi, wybitnemu kompozytorowi i malarzowi z przełomu wieków XIX i XX.
Czytaj więcej
Dlaczego Amerykanie mają bronić Białegostoku czy Gdańska, skoro my sami tego nie chcemy robić? A to wrażenie, że nie chcemy, może powstać np. na skutek unikania dyskusji o powszechnej służbie wojskowej - mówi dr Sławomir Dębski, były szef Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Walka o niepodległość Litwy
- Pamiętam bardzo dobrze tamte wydarzenia – zachowania ludzi, decyzje polityczne i działania. To pozostaje w pamięci na całe życie – wspomina Vytautas Landsbergis, odnosząc się do pamiętnej nocy 13 stycznia 1991 roku, kiedy Litwa zmagała się z sowiecką agresją. Pod wieżą telewizyjną w Wilnie Litwini stawiali opór, wierząc w możliwość zwycięstwa.
Landsbergis podkreśla, że choć tamten wróg był brutalny, w końcu się cofnął. Dzisiejsza Rosja, jak zauważa, jest inna. - Ten wróg się nie cofa, dopóki nie zostanie pokonany - podkreśla.