Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora

Michał K., były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, nie traci nadziei na uzyskanie tzw. listu żelaznego, który pozwoli mu cieszyć się w Polsce wolnością. Sąd apelacyjny podważył właśnie interpretację przepisu wprowadzonego za rządów PiS, który w założeniu miał dawać w tej kwestii ostatnie słowo prokuraturze. Gra o list żelazny zaczyna się więc od nowa.

Aktualizacja: 12.12.2024 11:37 Publikacja: 11.12.2024 04:30

Prokuratura zarzuca Michałowi K. udział w zorganizowanej grupie przestępczej

Prokuratura zarzuca Michałowi K. udział w zorganizowanej grupie przestępczej

Foto: PAP/Marcin Obara

Batalia o list żelazny dla Michała K., byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS), któremu prokuratura chce postawić zarzuty, wraca do punktu wyjścia. Sąd okręgowy odmówił mu takiego zabezpieczenia ze względu na sprzeciw prokuratora, jednak sąd apelacyjny tę decyzję uchylił. I zupełnie inaczej zinterpretował przepis wprowadzony za rządów PiS. W efekcie sąd pierwszej instancji sam musi teraz zdecydować, czy dać K. list żelazny, czy też nie.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
„Polityczne Michałki": Geopolityka dominuje nad kampanią, Trump obciążeniem dla PiS, Mentzen Kukizem 2025?
Polityka
Poseł pod wpływem alkoholu w Sejmie. Oświadczenie Ryszarda Wilka
Polityka
Posłowie dostali 500 plus na mieszkania. Mimo że ceny najmu nie rosną
Polityka
Siarka zostanie ukarany za "kulę w łeb"? Poseł PiS: To byłby przejaw represji
Polityka
Duda: Rozmawiałem szczerze z Zełenskim. Pokoju nie da się osiągnąć bez USA