Prezydenckie dylematy Lewicy. Krzysztof Kukucki czy jednak ktoś inny?

W ciągu 48 godzin zapadnie decyzja Lewicy o kandydacie lub kandydatce na prezydenta – wynika z informacji „Rzeczpospolitej”. W grze w praktyce są obecnie dwa nazwiska. Na kogo postawi Lewica?

Publikacja: 03.12.2024 05:20

Prezydent Włocławka Krzysztof Kukucki podczas konwencji Lewicy

Prezydent Włocławka Krzysztof Kukucki podczas konwencji Lewicy

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Chociaż zgodnie z oficjalnymi deklaracjami Lewica swoją decyzję zakomunikuje 15 grudnia w trakcie Rady Krajowej, to kluczowe decyzje i rozmowy dotyczące kandydata czy kandydatki zapadają w tej właśnie chwili. Zgodnie z naszymi informacjami Lewica rozważa dwie osoby – prezydenta Włocławka Krzysztofa Kukuckiego („Rzeczpospolita” już pod koniec października jako pierwsza informowała, że taki pomysł na kandydaturę się pojawił) oraz wicemarszałek Senatu Magdalenę Biejat.

Z naszych rozmów wynika ponadto, że ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk nie jest w praktyce rozważana. Jak słyszymy w Lewicy, wynika to ze stanowiska Dziemianowicz-Bąk (które sygnalizowała też publicznie w tym roku) o jej rządowych priorytetach. Jakie zalety i wady stoją za aktualnie rozważanymi kandydaturami? 

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Polityka
Rafał Trzaskowski zabrał głos ws. aborcji. Zapowiada „własną ustawę”
Polityka
Sondaż prezydencki: Mentzen zyskuje. Jest tuż za Nawrockim
Polityka
Bosak krytykuje słowa Tuska: Nasza polityka ma być oparta na „jeśli”? Litości
Polityka
„Polityczne Michałki”: Czy PiS uwierzy jeszcze w Karola Nawrockiego?
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Polityka
Ociepa po wystąpieniu Tuska: Spóźnił się ze swoimi diagnozami