PiS i KO z kandydatami na prezydenta Polski. Pierwsze zderzenie tytanów

To już oficjalne informacje. Dwie największe partie ogłosiły, kto będzie rywalizował z ich strony w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Ich stawka nabiera kształtu. Z głównych sejmowych sił kandydata lub kandydatki nie ma jeszcze tylko Lewica.

Publikacja: 25.11.2024 04:57

Karol Nawrocki w Krakowie

Karol Nawrocki w Krakowie

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Rafał Trzaskowski jako kandydat KO i Karol Nawrocki jako kandydat przedstawiany jako obywatelski z poparciem PiS – to główny „urobek” politycznego weekendu. Trzaskowski został wybrany w prawyborach, w których pokonał Radosława Sikorskiego. Jakie nastroje panują dziś w KO? Z jednej strony to pełna mobilizacja związana również z wynikiem prawyborów i dużą liczbą głosujących. A z drugiej poczucie i świadomość ogromnej stawki wyborów oraz tego, że kampania nie będzie wcale łatwa. Szefową sztabu Trzaskowskiego ma być najpewniej Wioletta Paprocka-Ślusarska, która odpowiadała m.in. za udaną dla KO kampanię parlamentarną w ubiegłym roku. Trzaskowski – zgodnie z planem – ma 7 grudnia w Gliwicach opowiedzieć na konwencji o swoim programie wyborczym. – Trzeba będzie walczyć o każdy głos, przekonywać każdą Polkę, każdego Polaka – zastrzegał Donald Tusk w trakcie ogłoszenia zwycięzcy prawyborów. 

Czytaj więcej

Radosław Sikorski kontra Rafał Trzaskowski. Wiemy, kto wygrał prawybory w KO

PiS robi manewr. Nawrocki jako kandydat „obywatelski” – KO szydzi

Kampania wyborcza – która potrwa ponad pół roku – wyraźnie w ten weekend przyspieszyła. KO nie chce na wstępie doprowadzić do tego, by opinia publiczna zaczęła uznawać ogłoszonego w niedzielę w Krakowie Karola Nawrockiego jako rzeczywiście kandydata niezależnego i obywatelskiego, który jest wystawiony przez „szeroki obóz patriotyczny”. Stąd ostrzał prowadzony pod jego adresem ze strony KO jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem kandydata w Krakowie. 

Sztab PiS nie został jeszcze wybrany. I jak słyszymy, do ogłoszenia jego całego składu może minąć nawet kilka tygodni. Z naszych ustaleń wynika, że na jego czele najpewniej będzie stała albo osoba bardziej z centrowego skrzydła partii albo całkowicie spoza PiS. Tradycyjnie w PiS przy kampaniach wyborczych, zwłaszcza prezydenckich, rola szefa lub szefowej sztabu jest istotna zarówno pod względem organizacyjnym, jak i wizerunkowym. W 2015 roku szefową sztabu Andrzeja Dudy była Beata Szydło. Wybór kandydata w przeciwieństwie do 2015 roku był zdecydowanie trudniejszym procesem, na co wpływ miały silne napięcia wewnętrzne i liczne przecieki do mediów. Większość rozmówców z PiS jednak jest przekonana, że ustawienie wizerunkowe Nawrockiego jako kandydata obywatelskiego (mimo oczywistych pytań i trudności) jest ogólnie dla szans kampanii korzystne. Sam zresztą Nawrocki miał na to naciskać przy budowaniu koncepcji jego kandydowania. 

Czytaj więcej

Gotowy na wszystko jak cichociemni, trzykrotnie okrążył Ziemię. Kim jest Karol Nawrocki?

Co mówił kandydat na prezydenta? W Krakowie, w hali „Sokoła” przedstawili go wcześniej prof. Andrzej Nowak, prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński. - O wyborze zdecydowały i osobiste zalety pana doktora, prezesa Nawrockiego, znakomite zalety, jego życiowa droga, ale zdecydowało także i to, że dzisiaj mamy stan szczególny – wspominał najpierw Kaczyński. - To wewnętrzna wojna polsko-polska. My jej nie chcemy. I nie chcą tego również Polacy – określił Kaczyński powołując się na badania opinii publicznej.

Nawrockiego przedstawił jego syn Daniel. Nawrocki w wystąpieniu również nawiązywał to „wojny polsko-polskiej”. Jak sam określił, jego pierwszą propozycją jest wygaszanie jej. Zapowiedział też, że rolą prezydenta jaką widzi jest bycie „stabilizatorem relacji z USA”. Była też mowa o modernizacji, w tym budowie CPK i kontynuacji programów zbrojeniowych poprzedniego rządu. - Stoczyłem w życiu wiele walk. Dziś idę do tej najważniejszej. O Polskę - podsumował. 

Czytaj więcej

Kiedy Lewica przedstawi swoją kandydatkę na prezydenta? Biedroń o „czarnym koniu”

PiS będzie musiało też w tym i następnym roku mierzyć z problemami finansowymi po decyzjach PKW, co nie miało miejsca w 2020 i 2015 roku. 

Hołownia w Rzeszowie, Lewica nadal się waha 

Kampania prezydencka zostanie formalnie ogłoszona w przyszłym roku – najpewniej w okolicy 8 stycznia. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia (który niedawno ogłosił start w wyborach jako kandydat niezależny) ma na to czas od 6 stycznia do 6 lutego. Ale nie będzie przedłużał sytuacji. Poza nim, Nawrockim i Trzaskowskim kandyduje też lider Konfederacji Sławomir Mentzen, jako kandydat deklarował się też poseł Marek Jakubiak. Swojej decyzji nie podjęła jeszcze Lewica. W weekend współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń podkreślił, że kandydatem jego formacji będzie kobieta. Ogłoszenie ma nastąpić w połowie grudnia. Swoich decyzji nie podjęła też Partia Razem, nie ma też wyraźnie zadeklarowanego kandydata niezależnego. 

Wspomniany wcześniej Szymon Hołownia od kilku tygodni organizuje spotkania pod hasłem „Pod jedną flagą”. W poniedziałek będzie też razem z szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem z oficjalną wizytą w Rzeszowie, gdzie planowane jest spotkanie z żołnierzami 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. 

Czytaj więcej

Szymon Hołownia: Jeśli wybory prezydenckie wygra kandydat KO, w 2027 r. wygra PiS

Rafał Trzaskowski jako kandydat KO i Karol Nawrocki jako kandydat przedstawiany jako obywatelski z poparciem PiS – to główny „urobek” politycznego weekendu. Trzaskowski został wybrany w prawyborach, w których pokonał Radosława Sikorskiego. Jakie nastroje panują dziś w KO? Z jednej strony to pełna mobilizacja związana również z wynikiem prawyborów i dużą liczbą głosujących. A z drugiej poczucie i świadomość ogromnej stawki wyborów oraz tego, że kampania nie będzie wcale łatwa. Szefową sztabu Trzaskowskiego ma być najpewniej Wioletta Paprocka-Ślusarska, która odpowiadała m.in. za udaną dla KO kampanię parlamentarną w ubiegłym roku. Trzaskowski – zgodnie z planem – ma 7 grudnia w Gliwicach opowiedzieć na konwencji o swoim programie wyborczym. – Trzeba będzie walczyć o każdy głos, przekonywać każdą Polkę, każdego Polaka – zastrzegał Donald Tusk w trakcie ogłoszenia zwycięzcy prawyborów. 

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Podcast "Pałac prezydencki": Jak emocje i wizerunek kreują kampanię prezydencką?
Polityka
Schetyna o wyborach: Kaczyński na pewno bierze pod uwagę zmianę kandydata
Polityka
Niedopuszczalny zakaz dla ministra do sprawy Pegasusa
Polityka
Gotowy na wszystko jak cichociemni, trzykrotnie okrążył Ziemię. Kim jest Karol Nawrocki?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Kogo PiS poprze w wyborach prezydenckich? Jest decyzja