Sondaż dla „Rzeczpospolitej”: Czy Donald Trump zapewni bezpieczeństwo Polsce?

Polacy są sceptyczni wobec wyboru, którego dokonali niedawno Amerykanie. Nie mają pewności, czy Donald Trump jako 47. prezydent USA poprawi bezpieczeństwo Polski.

Publikacja: 14.11.2024 04:46

Donald Trump

Donald Trump

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Tak wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej”. Zapytaliśmy, czy Polacy zgadzają się z twierdzeniem, że po zwycięstwie Donalda Trumpa nasz kraj będzie bardziej bezpieczny. Z takim sądem zgadza się 33 proc. respondentów, ale przeciwne zdanie ma 51,1 proc., z kolei nie ma zdania 15,9 proc. pytanych.

rp.pl/Weronika Porębska

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Polacy dobrze rozumieją wiejący dziś wiatr historii

Kto uważa, że będziemy bezpieczni za rządów administracji Trumpa

Wątpliwości mnożą przede wszystkim zwolennicy obozu rządzącego (KO, Trzecia Droga, Lewica) – aż 76 proc. wskazań, a takich obiekcji nie mają wyborcy opozycji (PiS, Konfederacja) – 64 proc. W ostatnich wyborach parlamentarnych sceptycy głosowali na Nową Lewicę (85 proc.) lub Koalicję Obywatelską (71 proc.), a mający pewność, że prezydent Trump poprawi nasze bezpieczeństwo, na PiS (75 proc.).

Czytaj więcej

Szef Sztabu Generalnego przyznaje: Wojna realnie nam zagraża

Wybór Trumpa w kontekście naszego bezpieczeństwa niepokoi przede wszystkim mężczyzn (55 proc.), osoby młode, czyli w wieku od 18. do 29. roku życia (76 proc.), mieszkańców małych (58 proc.) oraz dużych miast (57 proc.), którzy zamieszkują centrum kraju, czyli Mazowsze i Łódzkie (65 proc.). To osoby z wyższym wykształceniem (53 proc.) i relatywnie wysokich dochodach – w granicach 8 tys. zł (85 proc.) oraz powyżej 10 tys. zł netto (70 proc.). Osoby te najczęściej czerpią informacje o świecie z „Faktów” TVN (68 proc.) oraz kanałów informacyjnych TVN 24 (63 proc.). Za to ci, którzy twierdzą, że bezpieczeństwo Polski poprawi się po wyborach prezydenckich w USA, to głównie widzowie TV Republika (81 proc.).

Szansa na strategiczne i długofalowe partnerstwo Polski z USA

Pytany przez „Rzeczpospolitą” szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła, na ile zmieni się sytuacja naszego bezpieczeństwa po wyborze Donalda Trumpa, odpowiedział, że jego zdaniem niewiele.

– Trzeba pamiętać, że z perspektywy amerykańskiej jesteśmy państwem NATO, które stanowi wzorzec dla innych, jak powinno się budować własne zdolności obronne, aby stać się efektywną składową sojuszniczego systemu obronnego. Nasze położenie geopolityczne i potencjał czynią nas również punktem krytycznym dla wszystkich procesów bezpieczeństwa zachodzących w Europie Środkowej i Wschodniej. To daje nam wielkie szanse na strategiczne i długofalowe partnerstwo. Nie bez znaczenia jest fakt bardzo głębokiej integracji technicznej i taktycznej naszych systemów uzbrojenia. Skala zakupów w Stanach Zjednoczonych jest bardzo duża. Obecność amerykańska to codziennie ponad 10 tys. żołnierzy i kilka kluczowych instalacji amerykańskich rozmieszczonych w Polsce – powiedział.

Czytaj więcej

Sondaż: Czy polska armia jest przygotowana do obrony kraju przed ewentualną agresją obcych wojsk?

Problemem transakcyjna polityka Donalda Trumpa

Z kolei wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski w podcaście „Rzecz w Tym”, który prowadził Bogusław Chrabota, zwrócił uwagę, że choć Polska spełnia oczekiwania finansowe i zakupowe USA, transakcyjna polityka Trumpa może okazać się wyzwaniem. – Wydajemy rekordowo dużo na zbrojenia, to nasze mocne atuty – przypomniał Zalewski.

Gen. Kukuła dodał, że chociaż teraz w Polsce stacjonuje 10 tys. żołnierzy amerykańskich, ich liczba może zostać błyskawicznie podwojona. M.in. dzięki takim instalacjom jak wysunięty magazyn APS, otwarty w ubiegłym roku w Powidzu, oraz infrastrukturze wojskowej dedykowanej siłom NATO.

Czytaj więcej

Amerykańska baza w Redzikowie to nie tylko plusy dodatnie

W środę uroczyście otworzona została tarcza antyrakietowa Aegis Ashore Missile Defense System (AAMDS) w Redzikowie koło Słupska. Stanowi ona część NATO-wskiego systemu, który ma chronić kontynent przed pociskami balistycznymi krótkiego, średniego i pośredniego zasięgu. Centrum dowodzenia jest w Ramstein w Niemczech.

Tak wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej”. Zapytaliśmy, czy Polacy zgadzają się z twierdzeniem, że po zwycięstwie Donalda Trumpa nasz kraj będzie bardziej bezpieczny. Z takim sądem zgadza się 33 proc. respondentów, ale przeciwne zdanie ma 51,1 proc., z kolei nie ma zdania 15,9 proc. pytanych.

Kto uważa, że będziemy bezpieczni za rządów administracji Trumpa

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Do kogo wojsko strzela na granicy, czyli strefa zmilitaryzowana
Komentarze
Maciej Miłosz: Nasz sojusznik USA, czyli dlaczego musimy stawiać na własne zdolności obronne
Polityka
Jacek Sasin: Jest czterech kandydatów na kandydata PiS na prezydenta
Polityka
Były szef ABW ma być doprowadzony przed komisję ds. Pegasusa
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Kto będzie kandydatem PiS na prezydenta? Czarnek i Nawrocki o „pedagogice wstydu”