Podcast „Pałac Prezydencki”: Mentzen, Matysiak, Siewiera – czy „trzecia siła” przełamie duopol w 2025?

Czy w wyborach prezydenckich w 2025 roku pojawiają się nowe postacie, które namieszają na politycznym rynku? W tym odcinku "Pałacu Prezydenckiego" Michał Kolanko i Piotr Trudnowski z Klubu Jagiellońskiego analizują, czy i skąd może nadejść tym razem "trzecia siła".

Publikacja: 04.11.2024 09:30

Piotr Trudnowski, Klub Jagielloński

Piotr Trudnowski, Klub Jagielloński

Foto: podcasty.rp.pl

Wybory prezydenckie w 2025 roku to dla polskiej sceny politycznej być może moment przełomowy. Czy kandydat wywodzący się spoza dwóch głównych obozów – Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej – jest w stanie zdobyć realne poparcie i zmienić układ sił? W tym odcinku Piotr Trudnowski z Klubu Jagiellońskiego analizuje potencjał tzw. „trzeciej siły” i zastanawia się, kto z kandydatów takich jak Sławomir Mentzen czy – potencjalnie -  Paulina Matysiak oraz Jacek Siewiera ma największe szanse zdobyć głosy wyborców, którzy mają dość aktualnej dwubiegunowości.  

Czytaj więcej

Estera Flieger: Paulina Matysiak gotowa do startu. Co zrobi Adrian Zandberg?

Glos nowego pokolenie i spraw rozwoju 

Trudnowski wskazuje, że istotna część wyborców poszukuje kandydata, który wykroczy poza proste podziały partyjne i będzie zdolny do budowania ponadpartyjnego konsensusu. Na to wszystko nakłada się kontekst pokoleniowy oraz rosnące znaczenie takich kwestii, jak rozwój Polski – zwłaszcza dla nowego pokolenia wyborców. „Polaryzacja PiS-PO to podział głównie starszego pokolenia wyborców, 60 plus” – mówił Trudnowski. W tym kontekście, na przełamanie tego sporu padają w podcaście trzy nazwiska: jednego z liderów Konfederacji Sławomira Mentzena (już oficjalnie kandyduje), posłanki z Kutna Pauliny Matysiak (nie zadeklarowała startu) i szefa BBN Jacka Siewiery (również nie zadeklarował startu). - Uważam, że tych troje kandydatów, paradoksalnie jeden z wyrazistej prawicy, jedna z wyrazistej lewicy i jeden, można powiedzieć, z lekkiego centroprawicowego centrum, mogą powalczyć o ten sam dokładnie elektorat. Oni są pokoleniowo do siebie bardzo podobni. Mają swoje mocne karty własnych opowieści – powiedział Trudnowski. W tym kontekście padają sprawy dotyczące rozwoju Polski, aspiracji pokolenia młodszych wyborców. - Miejsce dla trzeciej siły jest tak ewidentne, że kandydatów do tej roli może być wielu – mówił Trudnowski. 

Czytaj więcej

Estera Flieger: Paulina Matysiak gotowa do startu. Co zrobi Adrian Zandberg?

Kluczowi wyborcy nie są zagospodarowani 

Jak w rozmowie z Michałem Kolanko zauważa Piotr Trudnowski, w tych wyborach istnieje potencjał na wejście nowej, trzeciej siły ze względu na to, że kluczowa jego zdaniem grupa wyborców nie ma teraz swojego miejsca. – To wyborcy, którzy w 2010 wybrali Bronisława Komorowskiego, który był umiarkowanie konserwatywny. W 2015 przerzucili glosy najpierw na Pawła Kukiza, później w części na Andrzeja Dudę. W 2019 roku dali podwójne zwycięstwo PiSi. Wreszcie w 2023 roku od PiS się odwrócili, zagłosowali na Trzecią Drogę. To oni teraz stoją za emocja wokół budowy CPK czy rozwoju Polski – mówił Trudnowski. Jak podkreślił, to elektorat nawet na kilkanaście procent. – Kto go zagospodaruje? Dowiemy się dopiero za kilka miesięcy – podkreślał Trudnowski.  

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Czego w porę nie zrozumiała Kamala Harris, a zrozumiał w Polsce Donald Tusk

Globalna układanka i znaczenie wyborów w USA 

Omawiana sytuacja globalna, w tym możliwy powrót Donalda Trumpa do władzy, wyzwania na Bliskim Wschodzie i niepewna przyszłość Ukrainy, stawiają przed kandydatami na prezydenta Polski nie lada zadanie. Trudnowski zwraca uwagę, że Polacy mogą szczególnie docenić kandydatów, którzy wykazują potencjał dyplomatyczny i będą gotowi umiejętnie reprezentować kraj na arenie międzynarodowej. Jak podkreśla: „Czasy wymagają od przyszłego prezydenta nie tylko charyzmy, ale też zdolności do współpracy z międzynarodowymi partnerami”.

W podcaście omawiane jest też znaczenie wtorkowych wyborów w USA. - Na pewno pewne rozdygotanie emocjonalne i społeczne czeka nas w przypadku zwycięstwa Donalda Trumpa,. To wywoła fale na całym Zachodzie, zarówno w emocjach społecznych, jak i w nastrojach elit. To najbardziej oczywisty czynnik. Z drugiej strony, sytuacja na Bliskim Wschodzie sprawia, że świat koncentruje się coraz bardziej na tamtejszych wydarzeniach, a znacznie mniej na tym, co dzieje się na Ukrainie. I jest to perspektywa niesprawiedliwego, wymuszonego pokoju grozi – z polskiej perspektywy – nową „Jałtą” dla Ukrainy – mówil Trudnowski – Jest to kontekst, który będzie absolutnie kluczową emocją polityczną w nadchodzących latach. Dziś staramy się przymykać oczy na te sprawy i ich nie roztrząsać, jednak sądzę, że już w momencie wyborów czynniki te okażą się znacznie bardziej istotne niż inne tematy, które dziś są na agendzie politycznej i którymi zajmują się partie, wybierając swoich kandydatów. Myślę, że decydujące będzie to, jaki potencjał dyplomatyczny mają poszczególni kandydaci, a nie to, jak surowo wypowiadają się na przykład o kwestiach imigracyjnych – dodal Trudnowski o globalnej sytuacji w przyszłym roku. 

Wybory prezydenckie w 2025 roku to dla polskiej sceny politycznej być może moment przełomowy. Czy kandydat wywodzący się spoza dwóch głównych obozów – Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej – jest w stanie zdobyć realne poparcie i zmienić układ sił? W tym odcinku Piotr Trudnowski z Klubu Jagiellońskiego analizuje potencjał tzw. „trzeciej siły” i zastanawia się, kto z kandydatów takich jak Sławomir Mentzen czy – potencjalnie -  Paulina Matysiak oraz Jacek Siewiera ma największe szanse zdobyć głosy wyborców, którzy mają dość aktualnej dwubiegunowości.  

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Przemysław Czarnek: W PiS ciągle trwają poszukiwania kandydata. Spełniam dwa warunki, z trzecim mam jakiś problem
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Polityka
Warszawa patrzy na Waszyngton. Co zmienią wybory w USA?
Polityka
Powrót Instytutu Pokolenia. Donald Tusk go zlikwidował, dawni twórcy przywrócili
Polityka
Wybory prezydenckie w Polsce. Paweł Kukiz ocenia polskie społeczeństwo: Ogłupione
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Polityka
Prezydent Lubina Robert Raczyński: Zostałem zohydzony