W białoruskiej telewizji państwowej wyemitowano wywiad z Olgą Czerniawską, łotewską polityk i niedoszłą europosłanką, która uciekła na Białoruś, gdzie poprosiła o azyl. Kobieta – podobnie jak były polski sędzia Tomasz Szmydt – twierdzi, że musiała uciec przed represjami w swoim kraju.
Czytaj więcej
Zbiegły z Polski, były sędzia Tomasz Szmydt przekonuje, że polskie media kłamią na temat sytuacji w kraju urzędującego od trzech dekad dyktatora. W tym czasie w białoruskich łagrach torturują więźniów politycznych, co potwierdza to nowy raport ONZ.
Polityk z Łotwy uciekła na Białoruś i poprosiła o azyl. Kim jest Olga Czerniawska?
Podczas wywiadu z Czerniawską, który wyemitowano w białoruskiej telewizji państwowej, kobietę przedstawiono jako byłą kandydatkę do PE. Kobieta zaznaczała podczas rozmowy, że miała uciec ze swojego kraju z obawy przed politycznymi represjami. Jak zauważa portal Biełsat, wywiad jest łudząco podobny do tego, którego udzielił wcześniej były polski sędzia, Tomasz Szmydt.
Czerniawska w białoruskiej telewizji mówiła między innymi, że uciekła z Łotwy, ze względu na "zagrożenie życia i zdrowia”. Jak stwierdziła, obywatele Łotwy, którzy nie wspierają Ukrainy, są uznawani za tajnych pracowników rosyjskich służb. Podkreśliła również, że na Łotwie nie ma wolności słowa oraz że wszystko kontrolowane jest przez łotewskie władze. Wyjaśniała też, że w czasie wyborów do PE w kraju dochodziło do fałszerstw.
Podobnie jak były polski sędzia Tomasz Szmydt, Czerniawska określiła się jako "wielka patriotka” i stwierdziła, że Łotwa jest "okupowana" przez Stany Zjednoczone, które „narzucają mniejszym państwom Zachodu swoją ideologię i pozbawiają je suwerenności”. Łotewska polityk chwaliła także białoruskiego dyktatora Alaksandra Łukaszenkę mówiąc, że w jego kraju jest bezpiecznie. Ostrzegła też Białorusinów przed "zachodnimi wartościami, które niosą tylko zniszczenie".