W sobotę biuro premiera Beniamina Netanjahu poinformowało, że rząd Izraela zatwierdził porozumienie z Hamasem w sprawie zawieszenia broni i uwolnienia zakładników w Strefie Gazy. Porozumienie, zawarte przy udziale Egiptu, Kataru i USA, o którym poinformowano 15 stycznia, miało wejść w życie w niedzielę o godz. 8:30 czasu lokalnego i przewidywało zawieszenie broni na sześć tygodni oraz stopniowe wycofywanie sił izraelskich ze Strefy Gazy. Tak się jednak nie stało. Izrael informował, że oczekuje na listę nazwisk zakładników ze strony Hamasu.
Hamas zapowiedział, że pozostaje zaangażowany w realizację porozumienia i zrzucił na „techniczne” przyczyny opóźnienia. „Hamas potwierdza swoje zaangażowanie w przestrzeganie warunków porozumienia o zawieszeniu broni i wskazuje, że opóźnienie w dostarczeniu nazwisk, które mają zostać uwolnione w pierwszej partii, wynika z przyczyn technicznych” - przekazano w oświadczeniu. Poinformowano także, że lista została przekazana, co ostatecznie potwierdził także Izrael.
Biuro premiera Izraela poinformowało, że zawieszenie broni w Strefie Gazy wejdzie w pierwszą fazę o godzinie 9:15 GMT (10:15 czasu polskiego).
Czytaj więcej
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z Hamasem w sprawie zawieszenia broni i uwolnienia zakładników w Strefie Gazy - poinformowało biuro premiera Beniamina Netanjahu. Porozumienie, zawarte przy udziale Egiptu, Kataru i USA, o którym poinformowano 15 stycznia, ma wejść w życie w niedzielę o godz. 8:30 czasu lokalnego i przewiduje zawieszenie broni na sześć tygodni oraz stopniowe wycofywanie sił izraelskich ze Strefy Gazy.
Zawieszenie broni w Strefie Gazy odroczone
W niedzielę rano premier Netanjahu zapowiadał, że zawieszenie broni w Strefie Gazy „nie rozpocznie się”, dopóki Izrael nie otrzyma listy zakładników, którzy mają zostać uwolnieni przez Hamas.