Ks. prof. Robert Nęcek: Państwo świeckie, nie laickie

Nieustannie używa się tych pojęć zamiennie, wywołując zamieszanie. Tymczasem potrzebujemy zdrowej świeckości, a laickość to forma ukrytego lub jawnego totalitaryzmu.

Publikacja: 29.05.2024 04:30

Ks. prof. Robert Nęcek: Państwo świeckie, nie laickie

Foto: Adobe Stock

Szerokim echem odbił się w świecie komentarz do zdejmowania krzyży w warszawskich urzędach urodzonego w Pretorii w RPA multimiliardera Elona Muska. Otóż ten wielki gracz na rynku przekazu i właściciel platformy X, SpaceX i Tesli podkreślił, że deprecjonowanie znaku krzyża jest po prostu bezwstydne i głupie. Napisał wprost: „Bezwstydnie kopiują głupie rzeczy z Ameryki. Żenujące”.

W podobnym tonie przed laty – patrząc, jak laicyzują się urzędowo niektóre kraje Europy Zachodniej – arcybiskup Józef Życiński zauważył, że wypieranie znaku krzyża z urzędów jest powolnym marginalizowaniem religii, co prowadzi do tworzenia getta chrześcijańskiego, gdzie chrześcijan najlepiej zamykać w zakrystii w „niewielkim kręgu swoich przeżyć, a chrześcijaństwo nie jest widoczne w kulturze, społeczeństwie, polityce, życiu codziennym”. Wszystko to jest tłumaczone promowaniem pokoju społecznego i państwa świeckiego. Czym więc jest pokój społeczny, a czym świeckie państwo?

Pozostało jeszcze 83% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Szymon Hołownia podjął decyzję w sprawie Edwarda Siarki i Ryszarda Wilka
Polityka
Łoboda: Poseł PiS groził premierowi Tuskowi śmiercią. Zawiadomiono prokuraturę
Polityka
Karol Nawrocki: Jestem w stanie usiąść z Putinem do stołu
Polityka
Jarosław Kaczyński w szpitalu. Rzecznik PiS wyjaśnia
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: PiS z Nawrockim tulą się do Trumpa. A ten do Putina