O cofnięciu wniosku poinformowało RMF FM. Jak ustalił reporter stacji, po analizie wniosku nowe kierownictwo prokuratury stwierdziło „istotne niespójności tez w nim zawartych z tezami aktu oskarżenia w sprawie przeciwko Krzysztofowi K. i innym”. Dodatkowo wniosek miał mieć błędy formalne, które go „dyskwalifikowały jako pismo procesowe”.
Na początku lutego br. prokurator generalny Adam Bodnar wystąpił do marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej o wydłużenie czasu na decyzję w sprawie przekazania wniosku o uchylenie immunitetu Grodzkiemu.
Czytaj więcej
Prokurator generalny Adam Bodnar wystąpił do marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej o wydłużenie czasu na decyzję w sprawie przekazania wniosku o uchylenie immunitetu senatorowi Tomaszowi Grodzkiemu.
Akt oskarżenia przeciwko 30 osobom zamieszanym w korupcję w Specjalistycznym Szpitalu im. prof. Alfreda Sokołowskiego w Szczecinie Prokuratura Regionalna w Szczecinie przesłała do sądu na początku stycznia br. Jedną z oskarżonych osób był Tomasz Grodzki.
Oskarżony Tomasz Grodzki. O co chodzi w sprawie korupcyjnej
Sprawa dotyczy procederu korupcji trwającego w latach 2008–2019. Pacjenci w Specjalistycznego Szpitalu im. prof. Alfreda Sokołowskiego w Szczecinie. mieli dokonywać wpłaty po 10 tysięcy złotych na rzecz Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie, która sprawiała, że poza kolejką byli leczeni chirurgicznie zabiegami bariatrycznymi. W normalnej sytuacji czas oczekiwania na taki zabieg wynosił średnio około dwóch lat, natomiast „płacący” pacjenci byli operowani w ciągu kilku miesięcy od wpłaty. Wpłacone przez nich środki były przekazywane w części na rzecz lekarzy zatrudnionych w ww. szpitalu.