Sztaby i przedstawicieli sześciu ogólnokrajowych komitetów wyborczych dzieli wiele, ale łączy kilka przekonań dotyczących ostatnich godzin kampanii. Jedno założenie dotyczy próby przekonania osób jeszcze niezdecydowanych, drugie – mobilizacji własnych zwolenników, również w ramach kampanii indywidualnych kandydatów i kandydatek.
Kilkanaście godzin po debacie w TVP o jej przebiegu najwięcej mówią politycy PiS. – Zdecydowanie uznajemy debatę za sukces premiera Morawieckiego i sztabu. Debata sprawiła, że nasi zwolennicy w ostatnich dniach kampanii wyborczej dostali jasny sygnał do mobilizacji. W ten tydzień wchodzimy z impetem – przekonuje jeden z naszych rozmówców z okolic sztabu PiS. Jak podkreśla, na szkodę PO zadziałały przede wszystkim nadmiernie rozkręcone przed debatą oczekiwania.