Jedna lista antysystemowców? Jest deklaracja, ale bez Wolnościowców

Niewielkie siły podpisały deklarację o wspólnym starcie w nadchodzących wyborach. Na liście sygnatariuszy są znane nazwy.

Publikacja: 22.03.2023 03:00

„Nie było jeszcze rozmowy o wspólnej liście ani o wspólnym starcie” - mówi Artur Dziambor (w środku)

„Nie było jeszcze rozmowy o wspólnej liście ani o wspólnym starcie” - mówi Artur Dziambor (w środku), pytany o udział Wolnościowców we współpracy kilkunastu działaczy antysystemowych

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

– Dla zdrowia psychicznego Polaków dobrze by było, gdyby poza dwoma głównymi plemionami pojawiła się jakaś alternatywa. W każdym sondażu od 10 do 15 proc. ankietowanych mówi, że nie wie na kogo głosować – mówi Marek Ciesielczyk, doktor politologii, tarnowski radny i lider Antypartii. Jest też jednym z architektów porozumienia, które zawarły siły antysystemowe w związku z nachodzącymi wyborami.

W debacie politycznej toczy się dyskusja, czy główne partie opozycyjne powinny startować z jednej listy, co pomogłoby odsunąć PiS od władzy. Okazuje się, że w cieniu tej dyskusji podobny proces uruchomiły niewielkie partie pozasejmowe.

Pozostało 82% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?
Polityka
Gabinet polityczny Donalda Tuska po nowemu. Premierowi nie doradza już 23-latek
Polityka
Ryszard Petru o wolnej Wigilii: Łatwo się rzuca takie prezenty
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Kucharczyk: PiS nie ma idealnego kandydata na prezydenta. Powodem spory w partii