Jacek Nizinkiewicz: Polacy głosują portfelami. Co opozycja zrobi z inwestycjami PiS?

Opozycja zapewnia, że po ewentualnej zmianie władzy nie odbierze programów socjalnych autorstwa PiS. A co z inwestycjami, które ruszyły za czasu rządów Zjednoczonej Prawicy?

Publikacja: 13.02.2023 03:00

Jacek Nizinkiewicz: Polacy głosują portfelami. Co opozycja zrobi z inwestycjami PiS?

Foto: PAP

– Nic, co dały poprzednie rządy, nie zostanie odebrane – przekonuje Donald Tusk wyborców, którzy boją się, że po zmianie władzy zostaną odebrane im programy socjalne, z 500+ na czele. Odebrane może nie zostaną wszystkim, ale czy najbogatsi będą dostawać 500+, czy nie zostanie zreformowany system emerytalny? Tylko ultraliberalni politycy Konfederacji z otwartą przyłbicą przyznają dzisiaj, że zlikwidowaliby 500+. Im bliżej wyborów, tym bardziej szczegółowych odpowiedzi będą musieli udzielić przedstawicieli partii opozycyjnych, co zrobić ze schedą po PiS, jeśli dojdzie do zmiany władzy.

Czytaj więcej

Zuzanna Dąbrowska: Czarnek szkodzi PiS, a opozycja?

Po prawie ośmiu latach PiS dał części obywateli poczucie opiekuńczości i stabilizacji. Państwo zapewnia im pieniądze, które choćby przez chwilę mają w kieszeni, wraz z poczuciem dumy. Inna sprawa, że tych pieniędzy jest coraz mniej i są mniej warte, dzięki inflacji. Zapowiedź zachwiania poczuciem bezpieczeństwa ekonomicznego Polaków może kosztować PO, PSL, Lewicę, Polskę 2050 czy Konfederację kolejną kadencję w ławach opozycyjnych.

Co z inwestycjami, które rząd PiS rozpoczął? Ich cel jest również politycznie określony, ma pokazać sprawczość obecnej władzy oraz dać poczucie dumy wyborcom, szczególnie regionalnie. Inaczej reagują na kwestie przekopu Mierzei Wiślanej mieszkańcy stolicy, a inaczej społeczność lokalna. PiS nie zraża się porażkami, jak program Mieszkanie+ czy budowa elektrowni Ostrołęka. Z polskiej potęgi kolejowej też niewiele wyszło. A mimo wszystko PiS sprzedaje Polakom marzenia o wielkiej Polsce i przedstawia kolejne projekty.

Nie przedstawiając alternatywy, planu, czegoś wymiernego w zamian, opozycja będzie tylko odbijać się od pomysłów PiS

Szklane domy zawsze były atrakcyjne dla Polaków. Ale też PiS chce sobie postawić pomniki trwalsze niż ze spiżu. Zostawić po sobie inwestycje i wizję, która jeśli nie zostanie zrealizowana, to z winy opozycji. I to jest pułapka na opozycję – każda wielka inwestycja, jaka zostanie utrącona po wyborach, jeśli PiS straci władzę, będzie przedstawiana przez polityków partii Jarosława Kaczyńskiego jako działanie antypolskie, prowadzone na rzecz obcych mocarstw, jak już słyszymy w przypadku CPK.

PiS do dziś nie przyznał się do porażki i milionów utopionych w Ostrołęce. I tak będzie z CPK, Izerą i innymi inwestycjami nierentownymi i niewdrożonymi – to ma być wina opozycji. Tym bardziej że ta nie ma mocarstwowych planów i przerostu ambicji, które cechują PiS. Jeśli konkurencja obecnej władzy będzie miała tylko plan na niszczenie, dyskontynuację, a sama nie zaproponuje konkretów, PiS będzie przedstawiał ich jako grabarzy ambitnej Polski. Część wyborców kupi tę czarno-białą rzeczywistość.

Nie przedstawiając alternatywy, planu, czegoś wymiernego w zamian, opozycja będzie tylko odbijać się od pomysłów PiS. W dużej mierze Polacy głosują portfelami, nie wartościami. A praworządnością jeszcze nikt się nie najadł.

Polityka
Sondaż prezydencki: Kandydat KO wygrywa w pierwszej i drugiej turze
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Polityka
Kampania prezydencka – walka o centrum i „uwypuklanie katastrofy”
Polityka
Donald Tusk kontra Karol Nawrocki. Upomniał ich Szymon Hołownia
Polityka
Kwiatkowski o apartamencie, z którego korzystał Nawrocki: Po co, z kim i dlaczego tam nocował?
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Polityka
Czy Karol Nawrocki powinien zapłacić za korzystanie z luksusowego apartamentu? Sondaż
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku