Majątki najważniejszych osób w państwie powinny być jawne

Najważniejsze osoby w państwie musiałyby upubliczniać stan posiadania żon i mężów, nawet jeśli mają rozdzielność majątkową – przewiduje nowa propozycja.

Publikacja: 20.06.2022 21:00

Poza wiedzą opinii publicznej jest zasobność wielu wysokich urzędników na czele z premierem Mateusze

Poza wiedzą opinii publicznej jest zasobność wielu wysokich urzędników na czele z premierem Mateuszem Morawieckim, który część majątku przepisał na żonę

Foto: JERZY DUDEK

Założenia projektu jednolitej ustawy o oświadczeniach majątkowych osób pełniących funkcje publiczne przygotował poseł Marek Biernacki (KO), były koordynator służb specjalnych, a w przeszłości były szef MSWiA. Mają wprowadzić pełną jawność, skuteczną kontrolę majątków i zaradzić obecnej pladze, jaką jest przepisywanie go na żony czy mężów, co stało się sposobem na uniknięcie sprawdzenia.

– Oświadczenia majątkowe muszą być klarowne, wypełniane elektronicznie i obiektywnie analizowane za pomocą programu komputerowego. Dzisiaj mamy wiele przykładów, kiedy ktoś zaczyna od zera i po kilku latach sprawowania urzędu publicznego dorabia się fortuny. Musi być sprawdzane, czy dorobił się go legalnie – mówi „Rzeczpospolitej” poseł Marek Biernacki.

Pozostało 84% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Gotowy na wszystko jak cichociemni, trzykrotnie okrążył Ziemię. Kim jest Karol Nawrocki?
Polityka
Kogo PiS poprze w wyborach prezydenckich? Jest decyzja
Polityka
Kiedy Lewica przedstawi swoją kandydatkę na prezydenta? Biedroń o „czarnym koniu”
Polityka
Sondaż: Koalicja PiS z Konfederacją? Oto jak widzą taką możliwość wyborcy obu partii
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
PiS szykuje się do wystawienia kandydata. Nawrocki jako "kandydat obywatelski"