Oto kandydat PiS w wyborach prezydenckich. Jarosław Kaczyński ogłosił decyzję partii

W Krakowie ogłoszono decyzję PiS dotyczącą poparcia kandydata na prezydenta. W przyszłorocznych wyborach ugrupowanie wesprze szefa IPN Karola Nawrockiego.

Publikacja: 24.11.2024 16:19

Karol Nawrocki, kandydat PiS w wyborach prezydenckich

Karol Nawrocki, kandydat PiS w wyborach prezydenckich

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

W niedzielę prezes IPN dr Karol Nawrocki został zaprezentowany jako oficjalny kandydat na prezydenta. Decyzja o poparciu Nawrockiego ma być wynikiem rekomendacji zespołu powołanego przez Komitet Polityczny PiS. Jarosława Kaczyńskiego, który przedstawiał kandydata PiS przywitały okrzyki „Jarosław”. - Nie ja jestem dziś głównym bohaterem – rozpoczął prezes PiS. 

Prezes PiS stwierdził, że Karol Nawrocki "był w tym naszym konkursie od początku". Przedstawił też tych, którzy wraz z nim brali udział w wyścigu do kandydatury. Wymienił Przemysława Czarnka, Tobiasza Bocheńskiego i Mariusza Błaszczaka.

Prezes PiS powiedział, że o decyzji zadecydowały zarówno osobiste zalety Karola Nawrockiego i jego życiowa droga, ale przede wszystkim wpływ na decyzję miał „szczególny stan, w którym obecnie się znajdujemy”. - Mamy dzisiaj stan, który można określić jako stan wewnętrznej wojny. My tej wojny nie chcemy – mówił. 

Jak wyjaśnił „badania wykazały, że Polacy, ci zwykli Polacy, nie chcą wojny”. - Potrzebny jest więc człowiek wiarygodny, niezależny od formacji politycznej, który będzie miał wolę i możliwość tę wojnę zakończyć. Nie w imię interesu którejś ze stron, nie w imię interesu jakiejś partii, w imię interesu Polski - powiedział Kaczyński. 

- Wojna nie musi trwać. Prezes IPN, doktor Nawrocki jest naprawdę człowiekiem, który może pokazać, iż rola prezydenta Rzeczypospolitej wynikająca z Konstytucji RP, ale także i z polskiej tradycji to może być rola z jednej strony kojąca te bardzo dzisiaj wzburzone fale, ale z drugiej strony także to będzie rola ku powrotowi do tego wszystkiego, co jest dobre, ale także ku nowym pomysłom, bo my te nowe pomysły mamy - mówił Kaczyński.

Czytaj więcej

Koalicja Obywatelska ogłosiła wynik prawyborów. Politycy innych partii komentują: Wyreżyserowany spin!

Karol Nawrocki: Żyję z Polską w sercu, jestem gotowy zostać prezydentem

Kandydat PiS Karol Nawrocki został przywitany przez publiczność okrzykami „Karol”. - Dziękuję za państwa obecność tutaj, za tak miłe przyjęcie, dziękuję, że jesteście państwo ze mną tutaj, dziękuję. Tak, potwierdzam, to miejsce zwycięstw – powiedział, odnosząc się do słów prezesa PiS, że tu właśnie, w Hali „Sokół” Andrzej Duda rozpoczynał swą drogę do prezydentury. 

Karol Nawrocki przedstawił się jako człowiek, który żyje tak, jak zebrani w hali, godnie, ale skromnie, dodał, że „żyje zawsze z Polską w sercu”. Nawrocki podkreślił swoje robotnicze pochodzenie oraz to, że jest zwykłym człowiekiem, który jeżdżąc tramwajem do pracy "nie potrzebował robić sobie selfie". Kandydat PiS stwierdził, że nie można się wstydzić wartości chrześcijańskich. - Nie możemy się tych wartości wstydzić i ściągać krzyże w urzędach polskiej stolicy - powiedział Karol Nawrocki.

- Polska to moja miłość, jedyna miłość, o którą żona się nie pogniewa. Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać prezydentem Polski – przekonywał. 

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Trzaskowski i Nawrocki to tak naprawdę awatary Tuska i Kaczyńskiego

Nawrocki dziękował za powierzenie odpowiedzialności człowiekowi „spoza politycznego sporu”. - Dziękuję za zaufanie i odpowiedzialność za Polskę. Nie mam najmniejszej wątpliwości, że dziś jako naród musimy podjąć się odpowiedzialności wygaszania wojny polsko-polskiej – przekonywał, obiecując, że zdoła to uczynić. 

- Nie mam wątpliwości, że pozorne rozliczenia nie zastąpią sprawności rządu – stwierdził. Padły też słowa krytyki wobec rządu. Nawrocki mówił, że wielu Polaków wierzyło, że po ostatniej zmianie władzy w Polsce będzie lepiej, a tymczasem – ocenił - jest gorzej. Mówił o wzroście inflacji i kosztów życia. 

- Doszło do niebywałego chaosu w sferze funkcjonowania prawa – stwierdził. - Polacy gubią się już w nowych komunikatach, kto jest, a kto być może nie jest sędzią - stwierdził.

Nawrocki mówił też o tożsamości polskiej w ramach struktur UE. - Polska nie potrzebuje kierunku scentralizowanego państwa zamieszkałego przez obywateli UE polskiego pochodzenia – stwierdził. Nawiązał też do kwestii bezpieczeństwa militarnego, zaznaczając, że „w niespokojnych czasach wojen” ta kwestia "musi stać się na lata linią demarkacyjną sporów politycznych”. Wyraził niezadowolenie z tego, że „przedstawiciele obozu władzy regularnie obrażali nowego prezydenta elekta USA Donalda Trumpa”, w kontekście strategicznego sojuszu z USA.

„Rzeczpospolita” już 30 września pisała, że dr Karol Nawrocki zostanie wystawiony w wyborach prezydenckich, które będą odbywać się w przyszłym roku. 

Przemysław Czarnek miał negatywny elektorat. Karol Nawrocki wybrany, choć mało rozpoznawalny

Spotkanie obywatelskie PiS odbywa się w krakowskiej Hali Sokoła – miejscu, które Rafał Bochenek, rzecznik tej partii, określił jako „historyczne i szczególne dla szerokiego środowiska polskich patriotów”. – Niedzielne wydarzenie ma charakter społeczny, a chęć udziału w nim można zgłosić za pośrednictwem biur naszych parlamentarzystów. To początek naszej wspólnej wielomiesięcznej drogi, ciężkiej pracy i współpracy tych wszystkich, którym sprawy naszej ojczyzny nie są obojętne. To czas solidarności i jedności, bo tylko w ten sposób możemy budować pomyślną przyszłość Polski – mówił wcześniej Bochenek, cytowany przed media. 

W spekulacjach dotyczących osoby, którą poprze PiS, przewijały się najczęściej cztery nazwiska, a do końca w grze pozostały dwa – Karol Nawrocki i Przemysław Czarnek. Zapowiedzi wskazujące poparcie PiS dla przechylały jednak szalę w stronę Nawrockiego. Przed ogłoszeniem kandydata partia zleciła badania, które miały pozwolić wyłonić osobę mającą szansę na zwycięstwo w II turze wyborów prezydenckich. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że badania wskazywały, iż Przemysław Czarnek ma duży elektorat negatywny, z kolei Karol Nawrocki jest stosunkowo słabo rozpoznawalny.

Czytaj więcej

PiS szykuje się do wystawienia kandydata. Nawrocki jako "kandydat obywatelski"

Wcześniej wśród potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta wymieniano także m.in. byłego premiera Mateusza Morawieckiego (z wypowiedzi Kaczyńskiego wynikało jednak, że prezes PiS obawia się, iż Morawiecki byłby łatwym celem politycznych ataków ze względu na odpowiedzialność za sprawowanie władzy w Polsce w latach 2017-2023), byłego ministra sportu, szefa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) Witolda Bańkę (on sam zdementował, jakoby był zainteresowany startem w wyborach), byłego wojewodę zachodniopomorskiego Zbigniewa Boguckiego czy prezydenta Stalowej Woli Lucjusza Nadbereżnego, a także byłego wiceszefa MSZ, obecnie posła PiS, Marcina Przydacza. Spośród osób z kręgu PiS startu w wyborach nie wykluczał też szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy Marcin Mastalerek.

Wybory prezydenckie odbędą się w 2025 roku. W sobotę swojego kandydata na prezydenta ogłosiła Koalicja Obywatelska. Będzie nim prezydent Warszawy i wiceszef Platformy Obywatelskiej  Rafał Trzaskowski. Start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich ogłosili już także marszałek Sejmu Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen z Konfederacji oraz Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie.

Kim jest Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta popierany przez PiS?

Karol Nawrocki urodził się w 1983 roku w Gdańsku. Jest historykiem oraz doktorem nauk humanistycznych. Nawrocki skończył także studia podyplomowe na Politechnice Gdańskiej na kierunku International MBA in Strategy, Programme and Project Management. Głównym obszarem jego zainteresowań jest najnowsza historia Polski. 

Od 2009 roku Nawrocki pracował w gdańskim oddziale IPN. Od 2017 roku był dyrektorem gdańskiego Muzeum II Wojny Światowej. W lipcu 2021 roku objął funkcję prezesa IPN. 

W niedzielę prezes IPN dr Karol Nawrocki został zaprezentowany jako oficjalny kandydat na prezydenta. Decyzja o poparciu Nawrockiego ma być wynikiem rekomendacji zespołu powołanego przez Komitet Polityczny PiS. Jarosława Kaczyńskiego, który przedstawiał kandydata PiS przywitały okrzyki „Jarosław”. - Nie ja jestem dziś głównym bohaterem – rozpoczął prezes PiS. 

Prezes PiS stwierdził, że Karol Nawrocki "był w tym naszym konkursie od początku". Przedstawił też tych, którzy wraz z nim brali udział w wyścigu do kandydatury. Wymienił Przemysława Czarnka, Tobiasza Bocheńskiego i Mariusza Błaszczaka.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Gotowy na wszystko jak cichociemni, trzykrotnie okrążył Ziemię. Kim jest Karol Nawrocki?
Polityka
Kiedy Lewica przedstawi swoją kandydatkę na prezydenta? Biedroń o „czarnym koniu”
Polityka
Sondaż: Koalicja PiS z Konfederacją? Oto jak widzą taką możliwość wyborcy obu partii
Polityka
PiS szykuje się do wystawienia kandydata. Nawrocki jako "kandydat obywatelski"
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Hołownia na bakier z "lex Hołownia". Szybkie procedury wciąż częste w Sejmie