Jednak nie wszyscy się z tym zgadzają. Badania pokazują, że znaczna część Polaków problemu zmian w SN nie rozumie, a wielu je popiera.
Wyniki najnowszego sondażu IBRiS dowodzą, że gorący spór nie tylko nie osłabia partii rządzącej, ale wręcz powoduje wzrost poparcia. Czyż to tylko obywatelska nieobecność? Brak zaangażowania? Niewiedza? Trudno się z taką tezą zgodzić. To głos ludzi, którzy uznali, że elity sędziowskie trzeba wymienić bez względu na brutalność i radykalizm tej operacji. Subtelne wątpliwości konstytucjonalistów nie mają dla nich znaczenia. W ciemno popierają władzę, która za cel stawia sobie obalenie obowiązującej konstytucji. Ale zarazem ci ludzie, te poglądy to przede wszystkim porażka elit III RP, które nie umiały zreformować sądownictwa ani wpłynąć na poprawę jego recepcji.