Reklama

Dymisja w Sinkiangu. Pekin zmienia politykę wobec Ujgurów?

Szef partii komunistycznej w zamieszkanym przez muzułmanów Sinkiangu został odwołany. Chen Quanguo oskarżany był o stworzenie systemu obozów koncentracyjnych dla Ujgruów.

Publikacja: 27.12.2021 18:34

Dymisja w Sinkiangu. Pekin zmienia politykę wobec Ujgurów?

Foto: AFP

– Nacisk oczywiście jest, ale Pekin robił odwrotnie (niż domagano się). Chen może zostać mianowany na wyższe stanowisko, a model zarządzania z Sinkiangu zostać skopiowany gdziekolwiek w kraju – twierdzi chiński analityk z Pekinu Wu Qiang.

Ekspert chyba niechcąco postraszył wszystkich: Chen został bowiem obłożony sankcjami USA i UE za prześladowanie muzułmańskich mieszkańców prowincji. Pierwsze „obozy reedukacyjne" powstały jeszcze za rządów poprzedniego szefa miejscowej partii Zhanga Chunxiana. Wtedy też rozstrzelano autorów szkolnych podręczników do języka ujgurskiego za „sprzyjanie terroryzmowi". Mieszkańcy kojarzyli go jednak mimo wszystko z łagodną polityką i próbą uspokojenia regionu za pomocą inwestycji w sferę socjalną.

Czytaj więcej

Sto lat Komunistycznej Partii Chin i co dalej

Dopiero Chen stworzył z Sinkiangu jeden wielki obóz koncentracyjny. Poza masowymi represjami, zsyłaniem muzułmanów na „reedukację" (ONZ sądzi, że aż milion osób znalazło się za drutami) całą prowincję zapełnili wojskowi i policjanci. W miastach przed wszystkimi centrami handlowymi ustawiono bramki do wykrywania metalu, patrole bez przerwy sprawdzały dokumenty przechodniów. Część meczetów zamieniono na restauracje, a nawet w publiczne toalety. Za wyjazd z Sinkiangu bez zgody władz można było trafić do aresztu. Szefowie lokalnych władz bez przerwy sprawdzali, czy wszyscy mieszkańcy są na swoich miejscach.

Z powodu prześladowań USA wprowadziły zakaz importu towarów z prowincji, podejrzewając, że to wytwory „niewolniczej pracy".

Reklama
Reklama

Eksperci wskazują zaś, że Chen był jedynym w historii chińskim urzędnikiem, który zarządzał dwiema separatystycznymi prowincjami: Tybetem i właśnie Sinkiangiem. Zarządzał, gdyż szef partii komunistycznej w regionie jest właściwym jego władcą, a nie gubernator.

Na jego miejsce Pekin mianował dotychczasowego gubernatora najludniejszej chińskiej prowincji Guangdongu Ma Xingrui. Z wykształcenia inżynier przemysłu kosmicznego (ma był szefem chińskiej agencji kosmicznej, a wcześniej dowodził z Ziemi misją automatycznej stacji na Księżycu z sondą Chang'e 3) przynosi nadzieję na złagodzenie represji. Jednak już w październiku podróżni z Sinkiangu informowali o zniknięciu żołnierzy z ulic miast i zapór z drutu kolczastego.

Chen pozostał jednym z 25 członków Biura Politycznego partii komunistycznej, organu sprawującego prawdziwą władzę w Chinach. Ale eksperci zastanawiają się, czy pojawienie się Ma w Sinkiangu nie jest znakiem nadchodzącej zmiany pokoleniowej i awansu młodych „technokratów".

Polityka
Białoruś zwalnia 123 więźniów politycznych. MSZ: na liście nie ma Andrzeja Poczobuta
Polityka
Andrej Babiš: KE musi znaleźć inne sposoby finansowania Ukrainy, Czechy nie udzielą gwarancji
Polityka
Wielka Brytania utworzyła nową strukturę wywiadowczą. Powstał MIS
Polityka
Tajne spotkania Rustema Umerowa z FBI. Niepokój sojuszników Ukrainy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Łukaszenko zwalnia więźniów politycznych. „Uwzględniono życzenia strony polskiej”
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama