Kontestatorzy z list przebojów

Była trasa, na której oficjalnie jechał z nami funkcjonariusz SB, a na końcu uderzył w skruchę po kolejnej libacji i wyrzucił notatki – wspomina Krzysztof Jaryczewski z Oddziału Zamkniętego. Najpopularniejsze zespoły rockowe też walczyły z władzą.

Aktualizacja: 30.04.2015 22:37 Publikacja: 30.04.2015 22:05

Perfect Łódź Rokowisko 1981 rok

Perfect Łódź Rokowisko 1981 rok

Foto: Fotonova, Mirosław Stępniak

Gdy pojęcie kontestacji łączymy z polską muzyką lat 80., na myśl przychodzą od razu grupy punkrockowe: Dezerter, Siekiera czy Kryzys. Nie można jednak zapominać o zespołach głównego nurtu, którego czołowymi przedstawicielami są Lady Pank, Maanam, Oddział Zamknięty, Perfect, Republika czy TSA.

Pisząc o głównym nurcie, mam na myśli zespoły powstałe pod koniec lat 70. lub na początku następnej dekady, królujące niegdyś na liście Marka Niedźwieckiego w radiowej Trójce. Kilka z nich pojawia się w notowaniach tej listy również dziś. Ich muzycy i autorzy tekstów zawierali w utworach liczne treści obnażające absurdy ówczesnego systemu. Nie ma co się jednak oszukiwać, że każdy zespół mainstreamowy robił to z takim samym zaangażowaniem i werwą. Dlatego subiektywnie wybrałem te, których prowokacje zawarte w tekstach i w zachowaniu najbardziej przypadły mi do gustu.

Słowa piosenek są kluczem do udowodnienia, że członkowie zespołów głównego nurtu oprócz tego, że osiągnęli status gwiazdy, byli również kontestatorami – tyle że bardziej zakamuflowanymi od grup punkowych oraz punkrockowych.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów