Jan Maciejewski: Pani Śmierć

Jest ona czymś więcej. Czymś ponad pustką, poza rozpaczą. Jakąś ostateczną odpowiedzią, ale dużo bogatszą i ciekawszą od wzruszenia ramionami i machnięcia ręką na to wszystko, co nas spotkało i czym się staliśmy, kogo z siebie uczyniliśmy.

Publikacja: 25.10.2024 14:16

Jan Maciejewski: Pani Śmierć

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Rzecz wymaga z pewnością szerszych badań – przestrzenią do nich będzie tak naprawdę nadchodzący tydzień – ale już do tej chwili spotkałem się wystarczająco dużo razy z określeniem „Święto Zmarłych”, żeby uznać je za coś więcej niż tylko serię pojedynczych przejęzyczeń. Wiele wskazuje na to, że obok Święta Wiosny w miejsce Wielkanocy, Świąt Zimowych zamiast Bożego Narodzenia mamy już trzecie nowe święto w ostatnich latach – miejsce Wszystkich Świętych zajmuje Święto Zmarłych właśnie. Niby nowe, ale tak naprawdę dobrze znane, bo to przecież jeden z najsprytniejszych zabiegów PRL-owskiej propagandy, eliminujących samo słowo „świętość” z przestrzeni publicznej.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

RP.PL tylko 19 zł za 3 miesiące!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Plus Minus
Konsumpcjonistyczny szał: Boże Narodzenie ulubionym świętem postchrześcijańskiego świata
Plus Minus
Kompas Młodej Sztuki 2024: Najlepsi artyści XIV edycji
Plus Minus
„Na czworakach”: Zatroskany narcyzm
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Plus Minus
„Ciapki”: Gnaty, ciapki i kostki
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku