Aktualizacja: 16.02.2025 16:14 Publikacja: 20.09.2024 17:00
Foto: Adam Ciereszko
Jeśli chodzi o literaturę rozrywkową, to pochłonąłem dwutomową biografię Napoleona Bonaparte, która wyszła spod pióra Maxa Gallo. Świetnie napisana opowieść o człowieku, który wyprzedził swoją epokę i zmienił świat. Dla miłośników historii i dobrze napisanych biografii to lektura obowiązkowa.
Nie da się żyć bez dobrych kryminałów, a tych na szczęście pojawia się na naszym rynku sporo. Wczoraj skończyłem czytać „Dusze spopielone” Anny Rozenberg, czyli piąty tom historii Davida Redferna, policjanta z Wielkiej Brytanii, któremu towarzyszy jego polski dziadek, były milicjant Siwiaszczyk. Czyta się świetnie i dlatego cieszy mnie perspektywa sięgnięcia po następny tom tej serii „Zabić Redferna”, który ukazał się całkiem niedawno.
W kolejnym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” temat niezwykle ważny – wolność słowa, czyli podstawa demokracji. Potwierdzenie tego, że nasz głos, nasze wypowiedzi mają znaczenie i mogą zmienić rzeczywistość społeczną.
Książka „Przy stoliku w Czytelniku” wywołuje nostalgię za czasami, kiedy jeszcze było trochę bardziej wytwornie, chociaż pod uciskiem. Zanikła dziś sztuka konwersacji, no i artyści już nie tacy.
W dzisiejszym świecie poczucie istnienia wartości ma szczególne znaczenie. A to właśnie daje lektura książki „The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”.
Tak jak Bośnia ma swoją najbardziej literacką rzekę Drinę, opiewaną przez noblistę Ivona Andricia, tak i my w Polsce mamy nasz najbardziej literacki ze wszystkich cieków – Bug. Książki o nim powstają i zdaje się, że wciąż powstawać będą. Są świeże przykłady.
Piekło to świat bez przyjaźni, przyszłości i nadziei – mówi Adam Zagajewski w swoich ostatnich wierszach.
Do IPN nie wpłynął żaden wniosek w sprawie ekshumacji Ukraińców, którzy zginęli w czasie wojny i zaraz po jej zakończeniu na terenie Polski.
Kiedy pierwszy raz udało mi się powiedzieć monolog w całości, upadłam na kolana i się poryczałam. Dobrnęłam pamięciowo do końca! To już był wyczyn - mówi aktorka odgrywająca rolę Molly Bloom w spektaklu, który dziś wieczorem ma premierę w Teatrze im. J. Słowackiego w Krakowie.
Tom Tykwer wraca do Berlina z mocnym filmem „Światło”, który tuż przed wyborami parlamentarnymi w Niemczech i poparciem dla AfD jest jak polityczny manifest.
IPN ponowił wnioski o przeprowadzenie prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych w Ukrainie. Czy strona ukraińska zaproponuje podobne działania w Polsce? Wątpliwe.
Biblioteka Narodowa otrzymała egzemplarz polskiego kalendarza na rok 1536 autorstwa profesora Akademii Krakowskiej Michała z Wiślicy. Dar przekazała Krystyna Piórkowska, badaczka zbrodni katyńskiej.
7 mln złotych zostanie przeznaczonych na odnawianie zabytków związanych z polskim dziedzictwem, które znajdują za granicami Polski. Część projektów będzie realizowanych na terenie Ukrainy, która jest objęta działaniami wojennymi.
Nie wystarczy ograniczać się wyłącznie do tego, że jesteśmy. Mam nadzieję, że nam się to udaje, że Wawel jest miejscem tętniącym życiem – bez tego bylibyśmy tylko bardzo kosztownym magazynem arcydzieł - mówi prof. Andrzej Betlej, dyrektorem Zamku Królewskiego na Wawelu.
„Brutalista” czy „Emilia Pérez”? A może „Konklawe”, „Anora”, „Wicked”? Niespodzianki w tegorocznym rozdaniu Oscarów są możliwe, tym bardziej że bohaterka „Emilii Pérez” okazała się autorką ostrych wpisów przeciwko islamowi oraz wyznawcom religii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas