Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 20.04.2025 22:12 Publikacja: 14.06.2024 17:00
Adolfa Eichmanna oskarżono podczas procesu w 1961 r. o zbrodnie wojenne przeciwko Żydom oraz zbrodnie przeciwko ludzkości. On zaś wielokrotnie tłumaczył, że był jedynie narzędziem w rękach przywódców i swoich przełożonych. W skazaniu go pomogły zeznania Mordechaja Podchlebnika
Foto: Bettmann Archive/Getty Images
Podczas procesu Eichmann opowiadał, że zobaczył w Kulmhof Żydów, którzy musieli rozebrać się w jednym z pałacowych pomieszczeń. Obóz śmierci, który odwiedził wysoki urzędnik III Rzeszy, utworzono bowiem m.in. na terenie zabytkowego pałacu, przyległych do niego zabudowań oraz parku. Machina śmierci działała w centrum niewielkiej wsi Kulmhof w Warthegau, czyli Chełmie nad Nerem, w anektowanym przez Niemcy tzw. Kraju Warty. Mechanizm zabijania wyglądał następująco: po rozebraniu w pałacu Żydów pędzono korytarzem do specjalnie przerobionej ciężarówki i zamykano za nimi drzwi. W środku truto ich gazami spalinowymi z tychże pojazdów. Samochód najczęściej stał przez kilka minut na dziedzińcu obok budynku, by później ruszyć w kierunku odległego o kilka kilometrów Lasu Rzuchowskiego, gdzie ofiary dobijano, przeszukiwano ich zwłoki, a następnie grzebano. W okresie późniejszym ciała zagazowanych palono, by zatrzeć po nich wszelki ślad.
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas