Aktualizacja: 23.02.2025 12:17 Publikacja: 05.04.2024 10:00
Produkcja sprzętu wojskowego stanowi specyficzną gałąź przemysłu, która nie podlega w pełni wolnej grze rynkowej. Na zdjęciu wojskowe szkolenie obronne z udziałem Polski i Korei
Foto: WOJTEK RADWANSKI / AFP
W lutym Polskę odwiedził prezes Lockheed Martin (największy koncern zbrojeniowy świata) James Taiclet. W podobnym czasie miała miejsce wizyta delegacji koreańskiej na której czele stał minister DAPA (Administracja Programów Zakupów Obronnych) Eom Donghwan. Z kolei w marcu nad Wisłę przybyła kolejna grupa urzędników i przedstawicieli przemysłu z Korei tym razem przewodził jej wiceminister obrony Republiki Korei Sung Il Skąd takie nagłe wzmożenie związane z przemysłem obronnym w Polsce? Wszystko wiąże się ze zmianą rządu nad Wisłą. A ściślej z dwoma działaniami nowych władz. Z jednej strony zapowiedziano audyt podpisanych dotychczas umów zbrojeniowych, a z drugiej Donald Tusk odbył podróż do Berlina i Paryża, zapowiadając większą kooperację przemysłową z Europą.
Jak wynika z najnowszych danych Eurostatu w 2024 roku w Polsce ze sztucznej inteligencji sięgało zaledwie 6 proc. polskich przedsiębiorstw. W grupie małych i średnich przedsiębiorstw odsetek ten był jeszcze niższy.
Oto prawdziwa nauka płynąca z „Na smyczy Kremla”: powierzchnia życia politycznego w Europie i gdzie indziej jest tylko pozornie tym, czym się wydaje i za co ją bierzemy.
I cóż, że z Czech, skoro „Kingdom Come: Deliverance II” cieszy i na dodatek bawi.
Zależność pomiędzy gatunkami zwierząt przypomina relację ludzi, którzy znali się w szkole, ale ich drogi się rozeszły.
„3000 metrów nad ziemią” dzieli widzów. Jedni się bawią, drudzy są rozczarowani.
24,6 proc. Polaków stwierdziło, że „zdecydowanie nie ufa” ruchom Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy. „Raczej nie ufa” mu w tej kwestii zaś 25,8 proc. respondentów – wynika z sondażu UCE Research dla Onetu.
W przypadku ataku Rosji na NATO „piętą achillesową” byłoby zaopatrzenie wojsk na wschodniej flance w paliwo. Istniejący system rurociągów kończy się w Niemczech Zachodnich. NATO planuje rozbudowę sieci.
Niemcy idą w niedzielę do urn, by wybrać nowy skład Bundestagu. Sondaże wskazują na przewagę chadeków. Faworytem do objęcia urzędu kanclerza jest Friedrich Merz.
„Czy Pani/Pana zdaniem Europa, bez pomocy USA, jest w stanie zapewnić bezpieczeństwo Ukrainie?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
– Rosja jest osłabiona, ale nie straciła kłów – mówi gen. broni rez. dr Jarosław Gromadziński, były dowódca Eurokorpusu oraz 18. Dywizji Zmechanizowanej „Żelaznej”.
Relacja Friedrich Merz – Donald Tusk – Ursula von der Leyen mogą stać się ważnym trójkątem koordynacyjnym w UE – mówi „Rzeczpospolitej” Kai-Olaf Lang, ekspert berlińskiego think tanku Wissenschaft und Politik.
W ostatnich dniach były prezydent USA Donald Trump skrytykował Wołodymyra Zełenskiego, nazywając go „dyktatorem” i zarzucając mu brak przeprowadzania wyborów w Ukrainie. W swoich wypowiedziach sugerował, że Ukraińcy powinni mieć możliwość głosowania, pomimo trwającej wojny, ignorując fakt, że stan wojenny uniemożliwia organizację wyborów zgodnie z ukraińskim prawem.
Administracja Donalda Trumpa zwróciła się do Ukrainy o wycofanie corocznej rezolucji potępiającej rosyjską napaść. Chce ją zastąpić stonowanym oświadczeniem, odebranym przez europejskich dyplomatów jako "prorosyjskie".
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas